W Pleszewie zaroiło się od misiów. Można je spotkać w każdym zakątku miasta. Poznaj historię misia... Nie bij mnie - kochaj mnie!

Uczniowie z Zespołu Szkół Publicznych w Lenartowicach oraz przedszkolaki z Grodziska po raz kolejny zorganizowały wyjątkową akcję "Historia Misia. Nie bij mnie - kochaj mnie!". W wielu zakątkach można spotkać obandażowane misie i pluszaki. Nie są to jednak zwykłe misie - każdy z nich ma swoją historię. Często trudną i pełną niemiłych wspomnień.

- Celem naszej akcji było zwrócenie uwagi przechodniów. Chcieliśmy sprawić, że zatrzymają się na chwilę, przeczytają co pluszowy miś ma im do powiedzenia. Liczyła się reakcja! Chcemy pokazać, że warto jest podejść do małej, bezbronnej osoby. Sprawdzić co się dzieje, REAGOWAĆ! - podkreślają organizatorzy akcji, która po raz pierwszy w całej Polsce odbyła się w 2013 roku i co roku jest kontynuowana również w Pleszewie.

Akcja "Historia Misia. Nie bij mnie - kochaj mnie!" ma za zadanie zwrócić uwagę na problem przemocy wobec dzieci. Niestety bowiem wciąż słyszymy, że do szpitali, trafiają dzieci, których obrażenia zostały spowodowane agresywnym zachowaniem osoby dorosłej. Ostatnio całą Polskę poruszyła historia Kamilka, który niestety zmarł w szpitalu, po tym gdy został oblany wrzątkiem przez ojczyma a potem rzucony na rozgrzany piec. Został też przez niego pobity. Nikt wówczas jego wołania o pomoc nie słyszał. Teraz jego historia może sprawić, że do Sejmu może trafić projekt ustawy dotyczący zwalczania przemocy wobec dzieci.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: