Radni zlikwidowali szkołę w Grabiu ale pozostawili przedszkole. ,,Za’’ pozostawieniem przedszkola było 10 radnych, 5 było ,,przeciw’’.
– Po spotkaniach z rodzicami wielu radnych doszło do przekonania, że przedszkole należy pozostawić – twierdzi Sławomir Spychaj, wójt gminy Czermin. – Wielu argumentowało, że obniżenie wieku edukacyjnego sześciolatków spowoduje perturbacje w psychice dziecka i byli za tym, by przedszkole jednak pozostało. Ponadto dla wielu dzieci dojazd ok. 6,5 km do przedszkola w Wieczynie byłyby też jakimś problemem. I to było głównym powodem zmiany decyzji – przekonuje wójt.
Za likwidacją przedszkola głosowali: Krzysztof Walendowski, Henryk Serbiak, Andrzej Szymczak, Małgorzata Sobczak i Piotr Fabisz. Podczas wcześniejszych posiedzeń rady niemal wszyscy radni za wyjątkiem Aleksandry Cierniak i Sylwany Szcześniak, opowiadali się likwidacją przedszkola.
– Mieli trzy spotkania z wójtem i po wyjściu zmienili zdanie – twierdzi Krzysztof Walendowski.
Zdaniem Spychaja samorząd musi się kierować argumentami finansowymi ale akurat w tym przypadku przemawia argument społeczny. – Nie znaczy, że byliśmy pod presją rodziców ale musimy uszanować ich wolę – dodaje wójt.
Przedszkole w Grabiu będzie funkcjonować nadal w tej samej formie i w tym samym budynku. Przez pięć godzin dziennie będzie w nim przebywać 17 dzieci. Przedszkolakami opiekować się będzie ta sama nauczycielka przedszkolna.
Wstępne wyliczenia wskazują, że koszty utrzymania, wliczając w to energię elektryczną i ogrzewanie nie przekroczą 10.000 zł miesięcznie a z wynagrodzeniem nauczyciela będą porównywalne z rokiem ubiegłym.
– W 2012 roku roku było to 56.143 złote i podobne koszty będą teraz – zapewnia wicewójt Marietta Cierniak.
Dodaje, że liczbę dzieci w przedszkolu gmina prognozuje na podstawie wykazów ewidencji ludności ale to rodzice mają prawo decydować do jakiego przedszkola pójdzie ich dziecko.
Budynek pozostanie przynajmniej na razie własnością gminy. W wolnych pomieszczeniach samorząd zamierza utworzyć świetlicę środowiskową, w której mogłyby być realizowane różne formy zajęć dla młodzieży, od kółka zainteresowań po zajęcia sportowe czy z informatyki, bowiem po szkole pozostała dobra baza komputerowa. – Koszty utrzymania przedszkola i świetlicy środowiskowej rozłożą się proporcjonalnie i nie spowoduje, to nadmiaru wydatków – przekonuje wójt.
Dziś Spychaj nie chce mówić jak długo przedszkole w Grabiu utrzyma się. Zapewnia jednak, że za rok, kiedy większość obecnych przedszkolaków rozpocznie wczesnoszkolną edukację, problem przedszkoli i to w całej gminie, wróci pod obrady rady, bo w przedszkolach może być 5-7 dzieci.
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?