Oszustwo w sieci. Pleszewianka straciła 3 tysiące złotych

Niedawno informowaliśmy o dwóch mieszkankach powiatu pleszewskiego, które padły ofiarą oszustwa w sieci. Kobieta z gminy Gizałki straciła 1700 zł po tym, jak zakupiła telefon komórkowy na OLX, natomiast pani z gminy Gołuchów stała się uboższa o 600 zł, gdy przesłała „znajomej” pieniądze za pomocą kodów BLIK.

Z kolei mieszkaniec gminy Pleszew na portalu OLX nabył części do koparki. Mężczyzna wpłacił zaliczkę w wysokości 4 tys. zł. Niestety, nigdy nie otrzymał towaru ani zwrotu pieniędzy. Zdarzenie miało miejsce w styczniu, ale sprawa została zgłoszona mundurowym 12 marca. Sześć dni później mundurowych odwiedziła kolejna osoba.

Podczas zakupów w sieci oszukano pleszewiankę.

- Kobieta na portalu społecznościowym Facebook kupiła thermomix warty 3 tysiące złotych. Kontakt ze sprzedającym szybko się urwał, a zgłaszająca nie otrzymała zakupionego towaru

- opowiada asp. szt. Monika Kołaska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.

Jak nie dać się oszukać w przypadku sprzedaży i zakupów na portalach aukcyjnych?

• czytaj opinie o sprzedającym;
• bądź czujny, gdy otrzymasz wiadomość od kupującego, że już wpłacił, bądź wpłaci pieniądze za sprzedawany przez Ciebie przedmiot, a Ty jedynie poprzez wejście w link i podanie danych karty bankomatowej będziesz miał pieniądze na swoim koncie;
• nie należy podawać numeru karty i specjalnego kodu zapisanego na karcie, to kod zwany CVV2/CVC2 i nadrukowany jest obok podpisu
• czytaj każdą wiadomość z kodem autoryzacyjnym, którą dostaje z banku zanim wykorzystasz go nie wiedząc co autoryzujesz;
• każde finalizowanie transakcji poza portalem aukcyjnym czy to przez wiadomości mailowe, sms-y i komunikatory, które zwierają linki powinno wzbudzić naszą czujność;
• zwróć uwagę na pisownie w wiadomości - jeśli to oszustwo często zawiera błędy i literówki;
• każdy sposób wywarcia na nas presji czasu, pośpiechu, szybkiego sfinalizowania transakcji powinno wzmóc nasza czujność.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: