Poseł Mariusz Witczak w Pleszewie
Poseł Koalicji Obywatelskiej zawitał do Pleszewa. Tym razem postanowił podziękować mieszkańcom Pleszewa i powiatu pleszewskiego za udział w wyborach parlamentarnych, które odbyły się 15 października i rekordową frekwencję.
- Dziękuję bardzo mieszkańcom Pleszewa i ziemi pleszewskiej - po pierwsze za frekwencję. Za takiego ducha walki i najwyższej próby obywatelskość - bo frekwencja w Pleszewie i w powiecie pleszewskim była imponująca. Dziękuję oczywiście tym, którzy poparli listę Koalicji Obywatelskiej oraz za głosy, które oddano na mnie personalnie - mówił poseł Mariusz Witczak, podczas konferencji prasowej, która odbyła się 10 listopada na Rynku w Pleszewie.
O koalicji partii opozycyjnych w Pleszewie
Koalicja Obywatelska w okręgu kalisko-leszczyńskim zdobyła cztery mandaty, czym poprawiła wynik z poprzednich wyborów parlamentarnych. Przypomniał, że koalicja będzie się składać z trzech partii, które muszą ze sobą współpracować.
- Będziemy dysponowali w ramach bloku wyborczego w Sejmie dwustu czterdziestoma ośmioma głosami - to jest większość, która daje wybitnie komfortowe warunki do sprawowania władzy. Koalicja składa się z trzech segmentów: Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy. Będziemy oczywiście respektowali ustalenia, i będziemy wszyscy nastawieni na współpracę, kooperację i uznawanie tych wspólnych wartości - takich, które będą wypadkową dla wszystkich trzech bloków - mówił w Pleszewie.
- Decyzja została podjęta! Czy strzelnica na Karczemce zostanie przejęta?
- Tutaj były pierwsze schody ruchome w mieście. 12 lat temu otwarto Galerię Zamkową
- 21 rodzin odebrało klucze do nowych mieszkań! Będzie kolejna restauracja w mieście
- Mieszkańcy osiedla na bakier z segregowaniem śmieci? Wystarczy zajrzeć do kosza
Witczak ostro o zachowaniu prezydenta
Przy okazji wizyty w Pleszewie, poseł Mariusz Witczak "wbił" szpilę prezydentowi Andrzejowi Dudzie, który zdecydował się opóźnić proces przekazania władzy nowej koalicji, a jak zaznaczył powinien być ponad podziałami i okazał się prezydentem tylko jednej partii. W związku z jego decyzją formowanie nowego rządu rozpocznie się więc z opóźnieniem. I będzie to, jak podkreślił "czeka nas kompletnie jałowy i stracony czas dla Polski".
Prezydenta Andrzej Duda po raz kolejny nie zdał egzaminu z bycia prezydentem ponad podziałami, okazał się prezydentem, który gra w grę PiS. Zdecydował się opóźnić proces przekazania władzy nowej koalicji, dając Morawieckiemu misję tworzenia rządu. To jest szkodliwe dla Polski, to jest szkodliwe w kategoriach pozyskiwania pieniędzy z KPO, ponadto to jest też szkodliwe, jeżeli chodzi o przygotowywanie budżetu państwa na rok 2024. Chodzi o czas, który jest niezbędny na zrealizowanie pewnych działań - czas prezydent nam zabiera tylko dlatego, żeby PiS miał czas dla siebie - krytykował poczynania prezydenta, Mariusz Witczak.
- Zgarnęli główną nagrodę i kilka wyróżnień! Wiedzą, jak uczyć i bawić mieszkańców
- Z Dobrą Nadzieją patrzyli w przyszłość i się doczekali! Kolejna droga wyremontowana
- Kradzież kawy za blisko 700 złotych to był dopiero początek. Później było już gorzej
- Na każdym kroku manifestują miłość dla swoich chłopaków. Otrzymały za to nagrodę!
Pieniądze z KPO ważne dla Pleszewa i powiatu pleszewskiego
Według Witczaka zaoszczędzony czas można byłoby spożytkować dla Polski. Kluczowe są obecnie decyzje w sprawie pozyskania środków unijnych w ramach KPO.
- Mówiłem o tym w kampanii wyborczej, potwierdzam i dzisiaj - priorytetem dla Pleszewa i powiatu pleszewskiego są pieniądze z KPO. W tych funduszach odnajdziemy bardzo dużo wartościowych rzeczy, które są potrzebne dla przedsiębiorców - właśnie w powiecie pleszewskim. Chodzi m.in. o inwestycje w tanią energię, tymczasem to właśnie ceny energii małych i średnich przedsiębiorców dusiły. KPO to jednak także pieniądze w nowoczesną gospodarkę śmieciową, fotowoltaikę, banki energii, w całą infrastrukturę. Dzięki nim miasto czy powiat może inwestować w różne rozwiązania - to wreszcie pieniądze na zdrowie - wyliczał podczas wizyty w Pleszewie, Mariusz Witczak.
Czas oczekiwania na przejęcie władzy przez dotychczasową opozycję może się okazać bardzo nerwowy. Istotny, jak zaznaczył jest bowiem czas, a jest go coraz mniej.
- Jesteśmy w bardzo nerwowym czasie, każdy tydzień jest na wagę złota, żeby pozyskiwać pieniądze, żeby odblokować pieniądze z KPO, żeby wprowadzić pierwsze decyzje naprawiające praworządność w Polsce. Jeszcze chwila z PiS oznaczałaby w ogóle utratę części tych pieniędzy. Tymczasem w kwestii budżetu państwa jesteśmy na styku tych wszystkich terminów - właśnie przez decyzję prezydenta. Stąd będziemy mieli niezwykle mało czasu na to, żeby w ogóle dokonać jakiś sensownych zmian w budżecie państwa. A chcemy dać podwyżki nauczycielom, chcemy przygotować nowe rozwiązania wynikające z rozmaitych propozycji programowych i ofert, które były w kampanii wyborczej prezentowane. I naprawdę będziemy mieli na to bardzo mało czasu - a niektóre rozwiązania ze względu na terminy mogą się przesunąć w czasie - właśnie przez te decyzje. To jest niezwykle szkodliwe - Andrzej Duda wraz z Mateuszem Morawieckim zafundowali nam egoizm i partyjniactwo kosztem interesu Polek i Polaków - mówił poseł Koalicji Obywatelskiej.
Polub nas na FB
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?