Kolejne wyzwanie sióstr Dominikanek z Broniszewic. Chcą wyremontować elewację zabytkowego pałacu

Mija dokładnie rok od hucznego otwarcia Domu Chłopaków w Broniszewicach, który powstał dzięki pomocy tysięcy ludzi z całego kraju, a nawet świata.

- Miłość, to ona zbudowała naszym Chłopakom najpiękniejszy dom o którym jeszcze tak niedawno nie miałyśmy odwagi pomyśleć, nawet w najodważniejszych wyobrażeniach. Do dzisiaj przechodząc podwórkiem, przecieramy oczy ze zdumienia i zachwytu. Okazuje się,że w Opatrzności i sercach otwartych i kochających jest niesamowita moc

- podkreślają siostry Dominikanki z Broniszewic.

Po zadbaniu o otoczenie Domu Chłopaków i powstaniu gospodarstwa dla zwierząt, wyremontowania szkoły dla Chłopców, wymiany elektryki i ogrodzenia oraz uruchomieniu warsztatów terapii zajęciowej do zrealizowania pozostało jeszcze jedno wyzwanie. Pieniądze na ten cel zostały zgromadzone dzięki darczyńcom. - Dziękujemy z całego serca i modlimy się za Was razem z Chłopakami - podkreśla siostra Tymoteusza.

Teraz siostry Dominikanki z Broniszewic planują odnowić elewację zabytkowego pałacu, którego koszt został oszacowany na 350 tysięcy złotych. Zbiórka na ten cel ruszyła właśnie na stronie internetowej Domu Chłopaków w Broniszewicach. Pałac był miejscem, w którym dotychczas mieszkali chłopcy. Ale ze względu na konieczny remontu i zapadła decyzja o budowie i przeniesieniu chłopaków do nowego Domu.

- Pozostał Pałac - który jest zabytkiem, ale na tyle nieważnym i małej klasy, że nie dostaniemy żadnych dotacji na jego remont -

podkreślają siostry Dominikanki z Broniszewic i dodają, że dzięki darczyńcom udało się w dawnym domu stworzyć strefę dla wolontariuszy, gdzie mogą mieszkać oraz część aktywności dodatkowych.

- Pozostała jeszcze tylko ta nieszczęsna elewacja. Nieszczęsna, bo kiedy miałyśmy jeszcze nadzieję, że Chłopcy będą mogli mieszkać w pałacu, wydałyśmy masę pieniędzy na ekspertyzy, badania tynku. Skoro zabytek, to robili to specjaliści od zabytków i niestety cena była też odpowiednio wysoka

- tłumaczą siostry z Broniszewic.

Jeżeli prace nie rozpoczną się do końca roku, to wszystkie zgody, pozwolenia, badania - stracą swoją ważność. - I będziemy musiały płacić za wszystko od początku - zaznaczają Dominikanki.

Dane do tradycyjnego przelewu:
Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży w Broniszewicach, Broniszewice 91, 63-304 Czermin, tytuł wpłaty: Darowizna na Dom Chłopaków
Numer konta: 86 1090 1131 0000 0001 2301 4388