Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo pod Złotowem. Motywem 85-latka podejrzanego o zabójstwo 71-letniej byłej żony miała być zemsta związana z wydarzeniem z 1978 roku

Szymon Chwaliszewski
Szymon Chwaliszewski
Wideo
od 16 lat
Mężczyzna wyjaśniał organom ścigania, że w grudniu 1978 roku kobieta wystawiła mu walizki za drzwi. Pozostał bez dachu nad głową. Małżeństwo się rozpadło. - To według niego stanowiło ten zaczyn do krzywdy jakiej wówczas doznał i tego, że konsekwencji postanowił zabić swoją żonę, czego skutecznie dokonał - mówi prok. Łukasz Wawrzyniak - rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Podejrzanemu, który jak mówi sam zbudował broń by zabić grozi kara dożywotniego więzienia.

Przypomnijmy, że ciało kobiety zostało odnalezione 2 września w jej mieszkaniu, w niewielkiej wsi Paruszka, w gm. Krajenka, w powiecie złotowskim. Natrafić na nie miała znajoma osoba, która nie mogła skontaktować się z seniorką. Postanowiła więc sprawdzić na miejscu, czy nie stało się coś złego. Niestety okazało się, że doszło do tragedii.

71-latka została postrzelona z broni palnej w twarz. Służby w trybie pilnym zajęły się zabezpieczaniem śladów, zbieraniem dowodów oraz typowaniem, kto mógł dopuścić się tej zbrodni. Na mieszkańców wsi i okolicy padł strach, że niedaleko ich domostw grasuje morderca. Miejscowi, we wcześniejszych rozmowach z nami mówili, że bali się wychodzić z domu. Ponadto nie mogli zrozumieć dlaczego ofiarą stała się mieszkanka wsi, która uchodziła za osobę lubianą, niekonfliktową.

Były mąż podejrzany o zabójstwo

Po kilku dniach od ujawnienia morderstwa, policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o zabójstwo 71-letniej kobiety pod Złotowem. To 85-letni mieszkaniec województwa opolskiego. Były mąż kobiety.

- W wykrycie sprawcy zaangażowani zostali funkcjonariusze ze złotowskiej jednostki, Komisariatu Policji w Krajence przy wsparciu Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, pracowników Laboratorium Kryminalistycznego KWP, techników kryminalistyki z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu, policjantów z Piły oraz biegłego z Zakładu Medycyny Sądowej, którzy pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Złotowie wykonywali czynności na miejscu zdarzenia - informowali przedstawiciele wielkopolskiej policji.

Jak dodaje policja, 85-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia.

- Podejrzany jest w tej chwili w areszcie śledczym, od dnia zatrzymania 5 września. Wrócił na miejsce zdarzenia, na miejsce, gdzie mieszkała pokrzywdzona i tam, gdzie oddał w jej stronę śmiertelny strzał z broni palnej, którą sam skonstruował. Chciał się upewnić - to są jego wyjaśnienia i tak oświadcza, że rzeczywiście zabił swoją byłą żonę. Gdy wracał z tego miejsca przemieszczając się do Piły i później do swojego miejsca zamieszkania został zatrzymany przez policję. Mężczyzna ten został już wcześniej typowany jako sprawca zabójstwa 71-letni mieszkanki wsi Paruszka - mówi prok. Łukasz Wawrzyniak - rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Dodaje, że czynności procesowe pod nadzorem prokuratury, przede wszystkim ujawnianie i zabezpieczanie śladów na miejscu zbrodni oraz ich analiza przez biegłych i ekspertów odbywały się w trybie ekspresowym.

od 16 lat

Powodem była zemsta

- Mężczyzna wyjaśnia, że głównym powodem dla którego zabił swoją byłą żonę jest zemsta. Jak twierdzi w 1978 roku, w grudniu była żona, wtedy jeszcze żona wystawiła mu walizki za drzwi jak wrócił z pracy. Pozostawiła go bez dachu nad głową. Rozstała się z nim. Nie chciała dalej z nim mieszkać, być jego żoną. To według niego stanowiło ten zaczyn do krzywdy jakiej wówczas doznał i tego, że konsekwencji postanowił zabić swoją żonę, czego skutecznie dokonał - mówi prok. Łukasz Wawrzyniak - rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Podejrzanemu 85-latkowi grozi nawet kara dożywotniego więzienia.

- Zbrodnia zabójstwa taką karą jest zagrożona. Jeśli chodzi o tę dolną granicę zagrożenia to jest od 8 lat pozbywania wolności. Oczywiście tutaj jeszcze możemy rozważać kwestie motywów, zamiarów. Tu jest zamiar bezpośredni. Pozostaje jeszcze kwestia oceny motywacji tego mężczyzny, więc tutaj kwalifikacja może być zaostrzona nawet od 12 lat pozbawienia wolności - może mężczyźnie grozić, poprzez 15 lat, 25 lat pozbawienia wolności i tak jak wcześniej powiedziałem nawet dożywotnie pozbawienie wolności - mówi prok. Łukasz Wawrzyniak - rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Zabójstwo pod Złotowem. Motywem 85-latka podejrzanego o zabó...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zabójstwo pod Złotowem. Motywem 85-latka podejrzanego o zabójstwo 71-letniej byłej żony miała być zemsta związana z wydarzeniem z 1978 roku - Piła Nasze Miasto

Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto