Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Władze gminy wydały decyzję odmawiającą ustalenia warunków zabudowy, a Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Kaliszu ją uchyliło. Co dalej?

Redakcja
archiwum.naszemiasto.pl
Przed kilkoma tygodniami pisaliśmy o tym, że mieszkańcy Białobłot sprzeciwiają się budowie kolejnej w ich miejscowości stacji bazowej telefonii komórkowej sieci Play. Podczas rozprawy administracyjnej władze gminy wydały decyzję odmawiającą ustalenia warunków zabudowy dla tej inwestycji.

Na tym sprawa się jednak nie zakończyła. Inwestor nie zamierzał składać broni. Zdecydował się odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Kaliszu. A ten uznał argumenty eksponowane przez władze gminy za nie wystarczające.

- Decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego nie jest decyzją uznaniową, lecz jej ustalenia są zależne od regulacji prawnych dotyczących projektowanego zamierzenia inwestycyjnego i obszaru, na którym takie zamierzenie ma być zrealizowane - czytamy w uzasadnieniu. Sprawa wróciła do Gizałek do ponownego rozpatrzenia.

Wsparcie eksperta

W tej sytuacji władze gminy powołały nawet eksperta w tej dziedzinie, który pomógł przeanalizować dokumentację. - Na bazie jego opinii będziemy o tym dyskutować raz jeszcze i wydamy decyzję. Nie potrafię powiedzieć, jaka ona będzie, ale na pewno zdecydujemy w najbliższym czasie - opowiada wójt Robert Łoza.

Sprawa ewentualnej budowy kolejnego masztu telefonii komórkowej była więc jeszcze raz wnikliwie analizowana. - Te wieże są instalacjami bardzo skomplikowanymi technicznie i dlatego sami nie chcieliśmy tego robić. Skorzystaliśmy z opinii eksperta Łukasza Czyleko z LC Consulting, który jest biegły z tego zakresu - wyjaśnia włodarz gminy Gizałki.

Mieszkańcy nie chcą kolejnej stacji

Inwestor chce wybudować stację bazową telefonii komórkowej sieci Play na gruncie należącym do jednego z mieszkańców Białobłot. W miejscowości są już dwa tego typu obiekty. Trzeciego masztu mieszkańcy nie chcą. Lokalna społeczność protestuje przeciwko budowie. W petycji skierowanej do wójta zwraca uwagę, że promieniowanie wytwarzane przez nadajniki będzie szkodliwe dla zdrowia.

Na wartości stracą nieruchomości. Lokalizacja stacji usytuowana jest w bezpośrednim sąsiedztwie terenów przeznaczonych pod budownictwo mieszkaniowe. Ponadto niedaleko, przy szkole jest już jedna wieża. Mieszkańcy obawiają się, że pola oddziaływań będę się na siebie nakładać i powodować dodatkowe uciążliwości. M. in. tymi argumentami zostało uzasadnione postanowienie władz gminy o wydaniu decyzji odmawiającej ustalenia warunków zabudowy dla tej inwestycji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto