Stal Pleszew skuteczniejsza od Piasta Kobylin

Przewagę w tym spotkaniu posiadali piłkarze z Kobylina. Gospodarze byli zespołem zdecydowanie lepiej zorganizowanym i stwarzali sobie mnóstwo sytuacji strzeleckich. Jednak doskonale grała defensywa pleszewska na czele z golkiperem Tobiaszem Wojcieszakiem.

Przez pierwszy kwadrans obie drużyny "badały" swoje możliwości. W 16' pierwsza, dobra akcja piłkarzy z Kobylina. Bartosz Knuła znalazł się w sytuacji sam na sam z Wojcieszakiem i nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce. W 21’ oko w oko z bramkarzem Stali stanął Adam Kurzawa. Tym razem doskonała interwencja pleszewskiego golkipera ratuje zespół przed utratą drugiej bramki. Minutę później na uderzenie z dystansu zdecydował się Szymon Wosiek. Ponownie Wojcieszak na posterunku. W 42’ dośrodkowanie Tomasza Zawady w pole karne, głową w piłkę nie trafia Adam Wojciechowski. W 45’ w polu karnym Szymon Wosiek fauluje najlepszego strzelca kaliskiej klasy okręgowej, Jakuba Biadałę i sędzia spotkania dyktuje rzut karny dla zespołu Łukasza Bandosza. Do piłki podchodzi Alan Mann i nie daje najmniejszych szans na obronę tego uderzenia golkiperowi Piasta, Marcinowi Porzuckowi. Pierwsza odsłona spotkania kończy się remisem 1:1.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie na murawie przeważali piłkarze Piasta Kobylin. Jednak w 67’ doskonałym podaniem popisał się strzelec pierwszej bramki dla pleszewian. Alan Mann zagrał prostopadłą piłkę do Jakuba Biadały. Młody napastnik ogrywa Jakuba Pospiecha i umieszcza piłę w długim róg bramki Marcina Porzucka. W 70’ Biadała starał się ograć po raz drugi obrońcę gości, ten jednak zdążył zagrać do swojego bramkarza, który łapie piłę na 10 metrze a sędzia spotkania dyktuje rzut wolny dla Stali Pleszew. Biadała trafia tylko w mur.

Od 70’ spotkania na murawie zdecydowaną przewagę osiągnęli piłkarze gospodarzy i co chwile nękali składnymi akcjami defensywę Stali Pleszew, starając się odrobić straty. W 73’ oko w oko z golkiperem Stali znalazł się Patryk Kamiński, jednak Wojcieszak broni to uderzenie. Dwie minuty później błąd Mikołaja Adamka i sam na sam z bramkarzem Stali wyszedł Dominik Snela, jednak doskonałe skrócenie kąta, doprowadziło do tego że uderzenie zawodnika Piasta nie zagroziło bramce Stali. W 78’ Michał Rejek niecelnie uderza na bramkę Wojcieszaka z ostrego kąta. W 80’ rzut rożny dla gospodarzy. Piłkę uderza Szymon Wosiek, Wojcieszak końcami palców paruje strzał na poprzeczkę. Ostatecznie niebezpieczeństwo zażegnują pleszewscy defensorzy. W 83’ kolejne uderzenie zawodnika Piasta broni Wojcieszak, a minutę później doskonale wyszedł do Michała Rejka, któremu uniemożliwił oddane celnego strzału w światło bramki. W 88’ na strzał z ostrego kąta zdecydował się Rejek, jednak to uderzenie trafia w poprzeczkę.

Zespół Stali Pleszew wygrywa arcyważny pojedynek z Piastem. Kolejnym rywalem podopiecznych Łukasza Bandosza będzie Barycz Janków Przygodzki. Początek domowego meczu o godz. 16.00

Piast Kobylin – Stal Pleszew 1:2 (1:1)
1:0 Bartosz Knuła 16’
1:1 Alan Mann 45’ karny
1:2 Jakub Biadała 67’

Piast Kobylin: Marcin Porzucek, Kamil Jasiczak, Dominik Snela, Bartosz Knuła (46’ Mateusz Wachowiak), Adam Kurzawa, Jakub Pospiech, Szymon Wosiek, Patryk Kamiński, Michał Rejek, Jakub Szymanowski, Mar4cin Kurzawa

Stal Pleszew: Tobiasz Wojcieszak, Łukasz Jańczak, Maciej Gierczyk, Patryk Maniak, Mikołaj Adamek (75’ Łukasz Bandosz), Mikołaj Kołaczyk (67’ Adrian Chojnacki), Adam Wojciechowski, Filip Taczała (50’ Mateusz Raczyk), Alan Mann, Tomasz Zawada, Jakub Biadała

żółte kartki: Jakub Pospiech, Michał Rejek – Adrian Chojnacki, Adam Wojciechowski x2, Jakub Biadała

czerwona kartka: Adam Wojciechowski

sędziowie: Jacek Włoch, Jacek Nowak, Adrian Żakowski