Seria pożarów w gminie Gizałki
W niedzielę, 13 lutego 2022 roku, informowaliśmy, że tuż po godzinie 9 doszło do pożaru samochodu w miejscowości Wierzchy. Pojazd stał przed jedną z posesji. Na miejsce zadysponowano ochotników z miejscowej jednostki oraz JRG PSP w Pleszewie. Strażacy wspólnymi siłami uporali się z zagrożeniem. Niestety, samochód marki Volkswagen Golf uległ całkowitemu spaleniu. To nie były ostatni pożar tego dnia. 9 godzin później, kilka posesji dalej, palił się budynek gospodarczy. To był pożar numer sześć na terenie gminy Gizałki. Wszystkie zdarzenia miały miejsce w ciągu dwóch tygodni.
Zaczęło się 30 stycznia w miejscowości Gizałki - Las. Ogień zauważono około godziny drugiej. Gdy na miejsce dotarły pierwsze wozy gaśnicze żywioł opanował już większą część stodoły, a płomienie wychodziły na dach budynku. - Gwałtownie rozprzestrzeniający się pożar zagrażał również pobliskim budynkom gospodarczym wiacie i oborze, w której znajdowało się dziesięć cieląt. Strażacy musieli jednocześnie rozpocząć gaszenie stodoły, obronę zagrożonych budynków i ewakuację z nich zwierząt. Na szczęście udało się wyprowadzić wszystkie cielęta i nie dopuścić do rozprzestrzenienia się ognia. Niestety, nie uratowano znajdujących się w magazynie maszyn i urządzeń - opowiada asp. Mariusz Glapa z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie.
Tydzień później - 6 lutego - na posesji obok płonęły drewniane budynki gospodarcze i garaż, w którym znajdował się samochód osobowy. Strażacy niezwłocznie podali dwa prądy wody objęte pożarem obiekty. Jednocześnie, aby nie dopuścić do rozprzestrzenienia się ognia, podano kolejny prąd wody w obronie bezpośrednio zagrożonego lasu sosnowego. Niestety, zarówno auta, jak i znajdującego się w pomieszczeniach wyposażenia nie udało się ocalić.
- Na tej samej posesji 9 lutego spłonął samochód osobowy marki Renault Laguna. Pożar również zauważono w nocy pomiędzy godziną trzecią i czwartą. I podobnie jak w poprzednich przypadkach w momencie przybycia strażaków obiekt był już cały w ogniu - podkreśla asp. Mariusz Glapa.
Kolejny pożar na tej posesji zgłoszono 11 lutego. Tym razem spłonął ostatni ze znajdujących się tam budynków gospodarczych. 13 lutego zaczęto zgłaszać pożary w miejscowości Wierzchy – zaledwie kilka kilometrów od miejsca poprzednich zdarzeń.
Działania podczas tych pożarów prowadzone były przez strażaków z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej w Pleszewie oraz Ochotniczych Straży Pożarnych z Gizałek, Wierzchów-Leszczycy, Wronowa, Kwilenia, Broniszewic i Czermina. Na szczęście, jak do tej pory, nikt nie odniósł obrażeń. Sprawą pożarów zajmuje się pleszewska policja.
Polub nas na FB
POLECAMY RÓWNIEŻ
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?