Pożar budynku jednorodzinnego w Dobrzycy. Z ogniem walczyło siedem zastępów straży pożarnej

W niedzielę, 28 stycznia 2024 roku, kilka minut przed 5 dyspozytor stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP w Pleszewie otrzymał zgłoszenie dotyczące pożaru budynku jednorodzinnego przy ulicy Koźmińskiej w Dobrzycy. Na miejsce zdarzenia zostało zadysponowanych siedem zastępów straży pożarnej. W chwili dojazdu pierwszych wozów mieszkańcy znajdowali się na zewnątrz.

- Pożarem objęte było pomieszczenie kuchenne, które znajdowało się na parterze oraz pokój na poddaszu. W pierwszej fazie działań strażacy zabezpieczeni w sprzęt ochrony dróg oddechowych wprowadzili dwie roty gaśnicze do wnętrza budynku. Po dojeździe kolejnych zastępów, zwiększono liczbę podawanych prądów gaśniczych, jednocześnie z drabiny mechanicznej dokonano rozbiórki części dachu i podano prąd wody na palącą się więźbę dachową

- mówi st. kpt. Paweł Mimier, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie.

Po opanowaniu pożaru, ratownicy wyrzucili na zewnątrz nadpalone elementy. W celu wyeliminowania ukrytych zarzewi ognia konieczna była rozbiórki części połaci dachu. W trakcie prowadzonych działań strażacy udzielili także kwalifikowanej pierwszej pomocy mieszkance domu, która miała ranę głowy. Następnie kobieta została przekazana przybyłemu na miejsce zespołowi ratownictwa medycznego. Osoba ta po zaopatrzeniu przez medyków pozostała na miejscu, nie wymagała hospitalizacji.

Na zakończenie działań część dachu, która uległa spaleniu, zabezpieczono za pomocą plandek. W akcji gaśniczej trwającej pięć godzin wzięło udział 24 strażaków z JRG PSP Pleszew (3 zastępy), OSP Dobrzyca (3) i OSP Kowalew.

Dom pani Aldony i pan Lucjana niestety mocno ucierpiał i na ten moment nie nadaje się do zamieszkania. W najbliższych godzinach pleszewski oddział Fundacji Bread of Life uruchomi zbiórkę na rzecz poszkodowanej rodziny.

- Pozyskane fundusze pomogą wyremontować dom

- podkreśla Konrad Świderski, prezes fundacji. Zanim to się stanie lokal zastępczy poszkodowanej rodzinie zapewnił burmistrz gminy Dobrzyca.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: