Pleszewianie na uroczystościach rocznicowych w Łęczycy

83 lata temu 225 tysięcy polskich żołnierzy połączonych armii Poznań (gen. Tadeusz Kutrzeba) i Pomorze (gen. Władysław Bortnowski), podjęło heroiczną walkę z dwiema armiami Wehrmachtu. Bitwa toczona od 9 do 22 września przeszła do historii jako bitwa nad Bzurą.

Każdego roku delegacja Związku Żołnierzy Wojska Polskiego z pleszewskiego koła "Przeciwpancerniaków" bierze udział w uroczystych obchodach rocznicowych. Tym razem żołnierzom pleszewskiego garnizonu - który reprezentowali płk Florian Siekierski, mł. chor. Jan Tyl, bosman Longin Frydrychowicz - towarzyszyły poczty sztandarowe ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. 70 Pułku Piechoty oraz Centrum Kształcenia i Wychowania Ochotniczych Hufców Pracy w Pleszewie.

Obchody rozpoczęły się uroczystą mszą w kościele pw. św. Andrzeja Apostoła w Łęczycy. Sprawowano ją w intencji ojczyzny. Następnie odbył się przemarsz uczestników, pocztów sztandarowych oraz wojska na plac Tadeusza Kościuszki. Tam odbyły się przemówienia władz miasta oraz zaproszonych gości. Następnie delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem bitwy nad Bzurą.

- Tegoroczne obchody były skromniejsze z uwagi na remont kwater wojennych poległych w 1939 roku żołnierzy. Organizatorzy zrezygnowali więc z Apelu Pamięci oraz salwy kompanii honorowej. Uroczystość swoją obecnością uświetnili m.in. żołnierze z 1. Dywizjonu Lotniczego oraz batalionu z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej w Leźnicy Wielkiej, funkcjonariusze Zakładu Karnego w Garbalinie, policjanci miejscowego garnizonu - opowiada kpt. w st. spocz. Jacek Tomczak. O oprawę muzyczną wydarzenia zadbała Gminna Orkiestra Dęta z Grabowa.

Bitwa nad Bzurą była największą i najkrwawszą bitwą stoczoną przez polskich żołnierzy w kampanii wrześniowej. Niemcy dysponowali prawie trzykrotną przewagą w sprzęcie i ludziach. - Pomimo tego potężne uderzenie wojsk polskich na północne skrzydło Grupy Armii Południe siłami ośmiu dywizji, zmusiło Niemców do zmiany planów operacyjnych. Początkowy sukces gen. Kutrzeby zniweczył brak amunicji, skutkiem czego po trzech dniach zażartych walk opadł impet natarcia i gen. Kutrzeba podjął decyzję o przebiciu się do Warszawy. W działaniach Armii Poznań w składzie 17 DP brał udział 70 pp., który do wybuchu wojny stacjonował w Pleszewie. Wskutek działań wojennych został rozbity, a niedobitki pułku przedarły się do Warszawy i wzięły potem udział w obronie stolicy - przypomina Jacek Tomczak.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: