"Women's Challenge 4x4"
"Women's Challenge 4x4" to najbardziej kobiecy rajd off-road w Polsce! „Women’s Challene 4x4” to projekt unikatowy, jedyny w Polsce rajd terenowy w którymi biorą udział wyłącznie kobiece załogi. Impreza przeznaczona jest i dla doświadczonych zawodniczek i dla debiutantek.
Women's Challenge 4x4. Marta Kulesza na podium
W tym roku w rajdzie "Women's Challenge 4x4" zadebiutowała pleszewianka Marta Kulesza, która wystartowała wspólnie z Katarzyną Stodulską. Drużyna "Get More High" mogła liczyć również na wsparcie męża Marty - Michała Kuleszy, który pomagał jako drugi pilot. "Pleszewska" ekipa zgarnęła srebrne medale w klasie Family i nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że dziewczyny poznały się dopiero na cztery godziny przed startem "Women's Challenge 4x4".
I choć nie opadły jeszcze kurz i błoto na odcinkach specjalnych, to zawodniczki już odliczają czas do kolejnej odsłony tego wyjątkowego wydarzenia.
- Z Kasią przejechałyśmy wszystko dobrze. Kasia żyje, ja żyje i auto żyje. Jestem tutaj pierwszy raz i nigdy już stąd nie wyjadę - podkreślała kilka minut po przekroczeniu linii mety Marta Kulesza
Women's Challenge 4x4. Debiut jak marzenie
- Na żywo poznały się kilka godzin przed rajdem Women's Challenge 4x4, wcześniej dogadały się przez internet.
Off-road’erka z mega doświadczeniem. Obie w motoryzacji siedzą po uszy, a wiadomo - pasja łączy. Marta prowadzi markę modową Get More High i zaprasza Was do swojego świata, gdzie indywidualność stoi na pierwszym miejscu. - podkreślają organizatorzy najbardziej kobiecego rajdu w Polsce
- Jesteście petardami radości, śmiechu, euforii, okrzyków i łez. Potraficie bardziej cieszyć się z ubłoconej koszulki, niż z czystych ciuchów za miliony monet. Przeżywacie emocje tak, jak tylko kobiety potrafią najpiękniej. I łączcie to z przyjaciółkami, siostrami, córkami czy z pasjonatkami off-road'u poznanymi dzień wcześniej
- podkreślają organizatorzy tegorocznego wyścigu o wszystkich załogach biorących udział w rajdzie.
Jaki był tegoroczny rajd Women's Challenge 4x4 2021?
- Słoneczny, rodzinny, wypełniony emocjami. Niełatwy na Odcinkach Specjalnych, mokry i ubłocony po przejazdach przez wodę. Uroczysty na starcie i mecie w centrum Wisły, przesycony wrażeniami i wspomnieniami awarii na off-road’owym torze Pod Piramidą. Przygotowanie "Women's Challenge 4x4" było w tym roku jak jazda roller-coaster’em. Przez ograniczenia spowodowane Covid-19, do ostatniej chwili trudno było podjąć jakąkolwiek decyzję. Jednak 2,5 miesiąca przed wyznaczonym terminem pojawiła się nadzieja, że pandemia da nam trochę oddechu - tłumaczyli na zakończenie rajdu organizatorzy.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?