Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie dla psa kiełbasa - co z naszego stołu grozi psu?

Joanna Gottowt
archiwum Joanny Gottowt
Nie dla psa kiełbasa - dziś to powiedzenie nabrało zupełnie innego znaczenia. Owszem kiełbasa to nie pożywienie dla psa, podobnie jak inne potrawy z ludzkiego stołu, ale wcale nie ze względu na cenę. Dziś instruktorka szkolenia psów Joanna Gottowt opowie o tym, czego podawać psom zdecydowanie nie powinniśmy.

To, co kiełbasę wyklucza z psiego jadłospisu to przyprawy i konserwanty, z którymi źle radzi sobie psi żołądek. Do przysłowiowej kiełbasy dołączą również wszelkie parówki, wędliny, pasztety i kaszanki. Oczywiście jeden, czy dwa plasterki nie zabiją, ale u psów i kotów z wrażliwszym przewodem pokarmowym mogą powodować dolegliwości. Dodatkowo wiele produktów mięsnych zawiera cebulę i czosnek, po których spożyciu pojawią się nudności, bóle brzucha, osłabienie i biegunka. Spożyte w większych ilościach spowodują rozpad erytrocytów i anemię. W skrajnych przypadkach najedzenie się cebuli i czosnku może skończyć się koniecznością transfuzji krwi.

Wysoce toksyczne jest awokado-zawierające persin, który nie szkodzi ludziom jednak u psów i kotów powoduje gromadzenie płynu w płucach doprowadzając do trudności w oddychaniu. Niebezpieczna jest również pestka, która połknięta może mechanicznie zablokować przewód pokarmowy.

Niewinnie wyglądające winogrono i rodzynki są bardzo niebezpieczne. Nie wiadomo, jaka substancja i część owocu jest szkodliwa. Uważajmy zatem, co nasze psy i koty robią w ogródkach. Zatrucie winogronami zauważymy od 6-12 godzin po spożyciu owoców. Nerki przestają pracować. Pojawia się odwodnienie, biegunka, drgawki. W ciężkich przypadkach zwierzęta zapadają w letarg i umierają.

Internet pęka w szwach pokazując kota czy psa pochlipującego kawę z kubka, jednak z kofeiną nie ma żartów. Kawa, herbata, kakao czy yerba mate działają na psy i koty nadmiernie pobudzająco. Serce przyspiesza i nadmiernie pobudzany jest układ nerwowy. Występuje nietrzymanie moczu, biegunka, wymioty niepokój czy nadmierne pragnienie. Większe ilości prowadzą do niewydolności płuc.

Czekolada i kakao - te trucizny stosunkowo często trafiają w pyski psich i kocich złodziei. Zawierają szkodliwą teobrominę. Powodują wymioty, biegunkę, odwodnienie, ból brzucha, zaburzenia rytmu serca, podniesione ciśnienie, ślinotok i drgawki. Może to doprowadzić do zawału serca i śmierci. Stężenie teobrominy jest zależne od zawartości kakao. Dlatego im większa ilość kakao w czekoladzie tym ona niebezpieczniejsza. Przykładowo 2kg pies może wymagać pomocy już po zjedzeniu jednej kostki gorzkiej czekolady z dużą zawartością kakao. Objawy zatrucia pojawiają się od 4-24 godzin po spożyciu.

Orzechy makadamia- są również wysoce toksyczne dla zwierząt, choć nie wiadomo, jaka toksyna jest szkodliwa. Orzechy oddziałują na układ pokarmowy i nerwowy powodując drgawki, problemy z poruszaniem, obrzęk i ból łap, bóle brzucha, osłabienie i podwyższoną temperaturę.

Alkohol- dla zwierząt jest bardzo niebezpieczny, nie trawią go. Dlatego do zatrucia dochodzi nawet po zjedzeniu sfermentowanych owoców czy surowego ciasta drożdżowego. Oprócz zaburzonej koordynacji i wymiotów występuje biegunka, hipotermia, niewydolność wątroby, przyspieszona akcja serca, a nawet śpiączka i śmierć.
Bardzo szkodliwym produktem jest ksylitol. Jest obecny w mnóstwie produktów począwszy od ciast i deserów a na surówkach kończąc. Dlatego zanim podamy coś naszemu psu przeczytajmy skład produktu. Zatrucia ksylitolem bywają bardzo silne. I objawiają się wymiotami, trudnościami w poruszaniu, a nawet śpiączką.

Surowe ryby- to przysmak szczególnie kotów. Jednak nie wszystkie ryby nadają się do spożycia na surowo, ponieważ w tej formie zawierają tiaminazę. To substancja niszcząca witaminę B1, często doprowadzająca do jej niedoboru. Ryby zawierające tiaminazę to np.: belon, błyszczyk, głowacz pręgopłetwy, gromadnik, wszystkie karpiowate, kleń, leszcz, makrela, mauryk, miętus, mintaj, płoć, rekin, sardela, sandacz morski, strzebla potokowa, strzępiel, stynka, sumik, sum, szprot, śledź. Ryby, które bezpiecznie mogą zwierzęta przyjmować to łosoś, pstrąg, węgorz, halibut, dorsz, szczupak, okoń, łapacz, morszczuk, flądra i sola.

Oprócz tiaminazy, musimy również uważać na związek triox powodujący niedobór żelaza i anemię. Związek ten występuje również wyłącznie w surowych rybach (czernik, witlinek, morszczuk, lupacz, mintaj).

Dla psów i kotów szkodliwe są również sól (w nadmiernej ilości), proszek do pieczenia, soda, produkty mleczne (przez nietolerancje glukozy), pestki owoców (czereśnie, brzoskwinie, śliwki i inne) liście szczawiu i rabarbaru, grzyby, zielone części pomidorów i ziemniaków. Koty również nie tolerują skrobi, w związku z czym po zjedzeniu ziemniaków, makaronu czy chleba możemy spodziewać się problemów z trzustką, wzdęć, biegunki i boleści brzucha.

Co zrobić, gdy zorientujemy się, że nasz pupil zjadł coś szkodliwego? Bez chwili zwłoki należy skontaktować się z lekarzem weterynarii telefonicznie. Podpowie w jaki sposób wywołać wymioty i jak pomóc zwierzęciu zanim zjawimy się w lecznicy. Pamiętajmy, że czas działa na naszą niekorzyść. Czasem nasza szybka reakcja zapobiegnie fatalnym konsekwencjom zatrucia.

Zajrzyjcie do Psyjacielskiego Sadu autorki, klikając [TUTAJ]

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto