Gmina Gołuchów. Z małej miejscowości do reprezentacji Polski. Julia Talar i jej siatkarskie sukcesy

14 maja 2022 roku w Szkole Podstawowej nr 17 w Kaliszu odbywa się wojewódzki finał mistrzostw w minisiatkówce dziewcząt. W kategorii "czwórek" triumfują gospodynie, które tym samym uzyskują prawo gry w kolejnym etapie. Kilka tygodni później podopieczne trenera Jakuba Stankiewicza kontynuują zwycięską passę i w Gliwicach świętują wygraną w ogólnopolskim turnieju im. Marka Kisiela o Puchar Kinder Joy of moving. To kolejny sukces urodzonej w 2009 roku Julii Talar, która została wybrana MVP kaliskich zawodów.

Nastolatka mieszka i uczy się w Jedlcu, liczącej ponad 700 mieszkańców wsi położonej w gminie Gołuchów. Trenuje z kolei w najstarszym mieście w Polsce, jest bowiem zawodniczką Uczniowskiego Klubu Sportowego 17 Kalisz. Na zajęcia dojeżdża trzy razy w tygodniu. Od blisko roku regularnie otrzymuje powołania do kadry narodowej prowadzonej przez trenera Macieja Dobrowolskiego, byłego rozgrywającego Skry Bełchatów, Asseco Resovii Rzeszów czy AZS-u Olsztyn.

Inne sporty specjalnie jej nie interesowały. Od początku liczyła się tylko siatkówka. - Gra sprawia mi przyjemność. Na treningu czy meczu mogę również rozładować nadmiar energii, odstresować się - opowiada Julia, która najczęściej występuje na pozycji atakującej lub przyjmującej. To właśnie przyjęcie zagrywki uznaje za swój największy atut, ale jednocześnie zdaje sobie sprawę, że w tym wieku należy pieczołowicie pracować nad poprawą każdego elementu siatkarskiego rzemiosła. W tygodniu nie tylko odbywa treningi z drużyną, ma również indywidualne zajęcia motoryczne. Stara się zdrowo odżywiać. Dużo czyta na ten temat. Sprawdza co powinna jeść, a czego nie. Podpatruje profesjonalne zawodniczki. Gabriela Braga Guimaraes znana jako Gabi to ulubiona siatkarka mieszkanki Jedlca. Reprezentantka Brazylii na co dzień występuje w tureckim klubie Vakifbank. - Lubię ją obserwować. Może nie jest najwyższa - podobnie jak ja - ale ma na tyle duże umiejętności, że kończy praktycznie każdą piłkę - podkreśla.

Dobra postawa w klubie zaowocowała powołaniem do reprezentacji. Pierwsze zaproszenie przyszło jesienią 2021 roku.

- Byłam zdziwiona i jednocześnie bardzo zadowolona. Nigdy nie spodziewałam się, że będą mogła zagrać w barwach narodowych - opowiada nastolatka. - Nikt z nas nie przypuszczał, że tak to się potoczy. Siatkówka miała być tylko dla przyjemności, formą zabawy i ruchu, ale Julia zaczęła się szybko rozwijać. Ma dobry moment i tak samoistnie idzie to do przodu - podkreśla Joanna Talar, mama młodej siatkarki.

Podczas premierowego zgrupowania mieszkance Jedlca towarzyszył mały stres, ale z każdym dniem czuła się coraz pewniej wśród najlepszych zawodniczek kraju w swojej kategorii wiekowej. - Nie mam większych problemów z nawiązywaniem kontaktów. Gdy pojechałam drugi raz wszystko już było w porządku. A teraz mam kilka dobrych koleżanek wśród dziewcząt - mówi Julia.

Dzień na zgrupowaniu rozpoczyna się od porannego rozruchu. Następnie śniadanie, 2-godzinny trening, obiad, kolejny trening, odnowa bądź basen, a następnie zawodniczki mają czas dla siebie. Drugą połowę lipca nastolatka spędziła w Białej Podlaskiej. W kampusie miejscowej Akademii Wychowania Fizycznego sztab szkoleniowy reprezentacji zorganizował kolejny etap naborowo-selekcyjny do kadry Polski U-14/15 oraz w perspektywie dalszego szkolenia poprzez kadry U-16/17, gdzie "egzaminem" jest start w mistrzostwach Europy.

1 września Julia Talar rozpoczyna ostatni rok edukacji w Szkole Podstawowej w Jedlcu. Przed nią ważne decyzje do podjęcia. Jaką drogą pójdzie? - Na razie trudno powiedzieć. Chciałabym zostać przy siatkówce, myślę również o dietetyce - to jest taki plan B, ale zobaczymy jak to wszystko się ułoży - opowiada 13-latka. - Złapała bakcyla i spełnia się w sporcie, ale wiadomo, że tutaj bywa różnie. Córka jest ambitna, dobrze się uczy, więc jestem spokojna, że nauki nie odpuści. Ma jeszcze rok, aby się dobrze zastanowić z czym chce związać swoją przyszłość - opowiada mama zawodniczki.

W połowie września rusza sezon ligowy młodziczek. Julia wspólnie z koleżankami z UKS-u 17 Kalisz będzie walczyć o kolejne sukcesy.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: