1. Grand Prix Polski Osób Niepełnosprawnych w tenisie stołowym. W Pleszewie zawodnicy rywalizowali w Memoriale im. Wiesława Kikowskiego

W weekend, 23-24 września 2023 roku, halę pleszewskiej „Trójki” opanowali tenisiści stołowi. To właśnie tutaj zorganizowano pierwsze w tym sezonie Grand Prix Polski Osób Niepełnosprawnych, będące jednocześnie premierowym Memoriałem im. Wiesława Kikowskiego.

Dalsza część tekstu pod wideo
1. Grand Prix Polski Osób Niepełnosprawnych w tenisie stołowym - zobacz materiał wideo

- Jest to osoba, która zapoczątkowała tę dyscyplinę sportu na terenie miasta i gminy Pleszew. Bardzo zasłużona postać, ceniony trener, sędzia, członek zarządu Polskiego Związku Tenisa Stołowego

- opowiada Marek Biernat, od 15 lat asystent trenera kadry Polski osób niepełnosprawnych, trener kadry juniorów, uczestnik dwóch paraolimpiad, który jest odpowiedzialny za organizację zmagań w Pleszewie.

W turnieju wzięło udział około 160 tenisistów, reprezentujących ponad 30 klubów z całego kraju.

- Przyjechała nawet dziewczyna na co dzień mieszkająca w Anglii

- podkreśla trener Biernat. Najbardziej utytułowanym zawodnikiem, który grał w hali „Trójki” był 32-letni Piotr Grudzień, mający w dorobku medale mistrzostw świata oraz cztery „krążki” igrzysk paraolimpijskich. Na podium stawał już w 2008 roku w Pekinie (srebro w grze pojedynczej (C8)), a dobrą passę kontynuował w Londynie (srebro - gra drużynowa (C6–8)) i Rio de Janeiro (dwa brązowe medale w grze pojedynczej (C8) i grze drużynowej (C9–10)).

- Gram w tenisa już ponad 20 lat. Tata kupił stół i zimową porą, kiedy nie można było pograć w piłkę, wyjść na boisko z rówieśnikami, to w domu graliśmy w tenisa. Na początku to była zabawa, która z czasem przerodziła się w coś poważniejszego. Moja młodsza siostra też zaczęła trenować, dużo graliśmy razem, później pierwszy klub, profesjonalny trener, i tak to poszło, i trwa do dziś, z czego jestem bardzo zadowolony

- opowiada Piotr Grudzień. Dla niego tenis stołowy to sposób na życie, źródło utrzymania.

- Trenuję dwa razy dziennie, inaczej się nie da, jeśli chcesz się liczyć na światowym poziomie

- podkreśla. Podwójny złoty medalista ostatnich mistrzostw Europy (w deblu i mikście) w angielskim Sheffield na horyzoncie widzi już Igrzyska Paraolimpijskie w Paryżu.

- Wszyscy czekamy na uzyskanie kwalifikacji, bo ranking światowy zamyka się w kwietniu przyszłego roku, więc cały czas walczmy, ale na razie wygląda to optymistycznie

- mówi.

Pleszewski turniej z uwagą śledził Andrzej Ochal, trener kadry narodowej osób niepełnosprawnych.

- Podczas ostatnich mistrzostw Europy wygraliśmy klasyfikację medalową. Cztery osoby, które stanęły tam na podium grają w Pleszewie

- opowiada. Oprócz wspomnianego wcześniej Piotra Grudnia, są to: Tomasz Jakimczuk, Damian Fira i Maciej Makajew.

- W tym sezonie przygotowujemy się do igrzysk paraolimpijskich. W przyszłym tygodniu lecimy do Finlandii, w listopadzie do Francji, a w grudniu prawdopodobnie do Tajlandii. Zbieramy punkty rankingowe i mamy nadzieję, że jak największej liczbie zawodników uda się spełnić kryteria i zakwalifikować

- podkreśla.

Jedni stają na podium najważniejszych imprez światowych, drudzy dopiero zaczynają swoją przygodę ze sportem.

- Wcześniej zdarzało mi się grywać rekreacyjnie, ale do klubu zgłosiłam się dopiero w 2021 roku

- mówi Ewa Michalak-Łosiewicz, reprezentująca Integracyjne Centrum Sportu i Rehabilitacji Start Lublin.

- Na początku każda dziewczyna mnie ogrywała. Zastanawiałam się, co ja tutaj robię, ale z czasem zaczęłam robić postępy. Najpierw człowiek cieszył się z wygranego seta, później meczu, aż przyszły mistrzostwa Polski. W mikście grałam z chłopakiem, którego wcześniej nie znałam. Współpraca układa się nam na tyle dobrze, że zdobyliśmy srebrny medal

- mówi.

- Z każdymi zawodami jest lepiej. Postępy widać gołym okiem. Ogrywam dziewczyny, które jeszcze niedawno wydawało się, że są poza moim zasięgiem

- kończy.

Podczas pleszewskich zmagań zawodnicy rywalizowali w grze indywidualnej i byli klasyfikowani w 11 klasach. W 1-5 grały osoby na wózkach, w 6-10 – osoby stojące. Klasa 11 jest przeznaczona dla zawodników z niepełnosprawnością intelektualną. Na najlepszych czekał puchary i dyplomy.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: