Gizałki uczciły pamięć bohaterów Powstania Wielkopolskiego. Ulicami miejscowości przeszedł patriotyczny marsz

104. rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego gizalscy samorządowcy, członkowie OSP i mieszkańcy uczcili biorąc udział w patriotycznym marszu, który we wtorkowe późne popołudnie przeszedł ulicami miejscowości. Pochód wyruszył o 18.

- Zorganizowaliśmy to wydarzenie po raz drugi z okazji nowego święta narodowego. Nowego, bo obchodzimy je oficjalnie od 2021 roku. Cieszy tendencja zwyżkowa. Dzisiaj w marszu wzięło udział więcej osób niż to miało miejsce 12 miesięcy temu. Mam nadzieję, że tak będzie nadal, bo chcielibyśmy kontynuować tę akcję. Myślę, że jest to bardzo godny sposób uczczenia pamięci osób, również z powiatu pleszewskiego, które walczyły w Powstaniu Wielkopolskim

- mówi wójt gminy Gizałki Robert Łoza.

Mieszkańcy spacerowali z pochodniami, lampionami i oczywiście biało-czerwonymi flagami w rękach. Niemal na koniec marszu odpalono również race. Finał wydarzenia miał miejsce w sali wiejskiej w Gizałkach, gdzie na uczestników czekała rozgrzewająca zupa.

Organizatorami patriotycznego święta byli: wójt Robert Łoza, Gminne Centrum Kultury w Gizałkach z/s w Tomicach oraz jednostki OSP z terenu gminy.

Powstanie wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 roku w Poznaniu. Dzień wcześniej przemówienie z balkonu Hotelu Bazar wygłosił Ignacy Jan Paderewski. Podczas pierwszego okresu walk Wielkopolanom udało się zdobyć większą część miasta, a także przejąć lotnisko Ławica. Do połowy stycznia wyzwolono też większą część Wielkopolski. Zwycięstwo zostało przypieczętowane 28 czerwca 1919 roku przez podpisany traktat wersalski, w wyniku którego prawie cała Wielkopolska trafiła na mapy ówczesnej Polski. Mieszkańcy powiatu pleszewskiego już pierwszego dnia działań walczyli w Poznaniu. Kompania pod dowództwem sierżanta Antoniego Kozłowicza około 20 dotarła do stolicy Wielkopolski i natychmiast obsadziła dworzec główny oraz perony uniemożliwiając rozładunek niemieckiego pociągu wojskowego.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: