– Rodzice chłopca dysponowali obdukcją lekarską, więc powiadomiliśmy o zajściu policję. Z ustaleń ,Gazety Pleszewskiej’’ wynika, że pobity chłopak sprowokował zajście i sam wcześniej uderzył jednego z napastników. Ten w odwecie namówił dwóch swoich kolegów i już we trzech pobili rówieśnika. Chłopiec doznał obrażeń klatki piersiowej i otarcia naskórka. – Zwykle sąd w takich przypadkach wymierza karę dozoru kuratora – twierdzi rzeczniczka pleszewskiej policji Monika Wolniewicz. – Sprawa trzech gimnazjalistów zostanie wkrótce skierowano do sądu i to on wypowie się o ich winie.
Dyrektor Wegner twierdzi, że sprawa trzech piętnastolatków może mieć inne podłoże, bo zjawisko pobicia w jego szkole jest czymś niespotykanym. Zazwyczaj młodzież się ,,czubi’’ ale do pobicia dochodzi bardzo rzadko, a przyczyny agresji mogą być różne. Tu zdaniem dyrektora w grę wchodzą animozje lokalne. – Dzieci są świadkiami rozmów rodziców na temat sąsiadów z sąsiedniej wsi, którzy mniej lub bardziej się nie lubią lub nie tolerują - zauważa dyrektor. – Sądzę, że to było powodem incydentu, zwłaszcza, że uczestnikami zajścia byli chłopcy z Kwilenia, Kuźni i Piły a społeczności tych wsi nie przepadają za sobą. Zdaniem dyrektora wyrok sądu może pociągnąć za sobą konsekwencje ze strony rady pedagogicznej, ale usunięcie ze szkoły sprawcom pobicia raczej nie grozi. – Wystarczy, że będą musieli wytłumaczyć się przed sądem i to będzie dla nich karą – uważa dyrektor.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?