Rolnictwo to jeden z głównych działów gospodarki. To dzięki trudnej pracy rolników mamy stały dostęp do żywności. Dlatego tak ważnym elementem dla osób prowadzących gospodarstwa rolne są żniwa. Są one zwieńczeniem całorocznej pracy i zbiorem plonu. Oficjalnym zakończeniem żniw od lat są dożynki, nazywane także Świętem Plonów.
Tradycje dożynkowe dawniej i dziś
Dożynki określane są też jako wyżynki, obżynek, okrężne (od obrzędowego okrążania pól po żniwach), wieńcowe, wieńczyny (od najważniejszego atrybutu – wieńca dożynkowego).
O tradycjach związanych z tym świętem można przeczytać m.in. w publikacji „Rok polski w życiu, tradycji i pieśni” autorstwa Zygmunta Glogera.
Na jej podstawie powstał obszerny materiał na internetowej stronie Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie.
- Dożynki są związane z gospodarką folwarczną – wg źródeł sięgają XVI wieku. Były organizowane przez dziedziców, by podziękować żeńcom za ich pracę w polu przy żniwach: urządzając ucztę i zabawę przy muzyce na dechach. Dla mieszkańców wsi, pojmujących rzeczywistość w sposób mityczny (chociaż i nam dzisiaj, nie jest całkiem obce takie myślenie), ważny był także moment pozostawiania ostatniej kępki zboża, zwanej przepiórką, kozą, pępkiem, wiązanką, przyozdabianej w kwiaty i wstążki, która miała jak wierzono znaczenie magiczne i mógł ją ściąć wyłącznie najlepszy kośnik lub gospodarz i wręczyć gospodarzowi, który rewanżował się tzw. pępkowym, czyli poczęstunkiem. Na Podlasiu i Kurpiach ciągnięto wokół przepiórki po ściernisku kolejno wszystkie dziewczyny-żniwaczki, co nazywano „oborywaniem przepiórki”. Ostatnie kłosy były także wplatane obowiązkowo w wieniec dożynkowy, który wyplatały żniwiarki, pod kierunkiem przodownic – chodziło o połączenie „końca z początkiem”, co miało zapewnić pomyślną wegetację w nowym roku (ziarno z niego dodawano do pierwszego siewu) - czytamy w materiale.
Ważnym elementem dożynek jest wieniec. Dekorowano go orzechami, jabłkami i jarzębiną lub niekiedy żywym ptakiem: kogutem, kaczką, kurczętami. Zgodnie ze zwyczajem jeden wieniec lub kilka wieńców niosły dziewczyny-przodownice, a zarazem dziewice. Zanim uformowany ze wszystkich mieszkańców wsi rozśpiewany korowód dotarł do dworu, najpierw udawał się do kościoła, aby wieniec poświęcić – co dodatkowo nadawało mu mocy.
Zwyczaj organizowania dożynek parafialnych, powiatowych czy gminnych sięga okresu międzywojennego. W takiej formie znane są do dzisiaj. Często towarzyszą im festyny, konkursy na najpiękniejszy wieniec, a kończą się zabawą taneczną.
Polub nas na FB
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zamieszki przez pokaz Louis Vuitton
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?