MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

„Zimna woda zdrowia doda” czyli, o morsowaniu z Łukaszem Szewczykiem, założycielem klubu „Obłednie Zmorsowani”

Dorota Michalczak
Dorota Michalczak
„Zimna woda zdrowia doda” czyli, o morsowaniu z Łukaszem Szewczykiem, założycielem klubu „Obłednie Zmorsowani”
„Zimna woda zdrowia doda” czyli, o morsowaniu z Łukaszem Szewczykiem, założycielem klubu „Obłednie Zmorsowani” Dorota Michalczak
„Zimna woda zdrowia doda” czyli, o morsowaniu z Łukaszem Szewczykiem, założycielem klubu „Obłędnie Zmorsowani”. Morsowanie jest coraz popularniejszym sportem zimowym, praktykowanym jest od jesieni do wiosny. Polega na krótkotrwałej kąpieli w zimnej wodzie lub zanurzaniu się. Może też przyjąć formę kąpieli w przeręblu. Uprawiane jest w grupach.

„Zimna woda zdrowia doda” czyli, o morsowaniu z Łukaszem Szewczykiem, założycielem klubu „Obłędnie Zmorsowani”

Morsowanie jest coraz popularniejszym sportem zimowym, praktykowanym jest od jesieni do wiosny. Polega na krótkotrwałej kąpieli w zimnej wodzie lub zanurzaniu się. Może też przyjąć formę kąpieli w przeręblu. Uprawiane jest w grupach.

Zimna woda zdrowia doda

Określenie zimna woda jest kwestią umowną związaną z reakcją fizjologiczną organizmu na zimno. Za zimną uznaje się wodę o temperaturze niższej niż 15 °C. Dla potrzeb morsowania za zimną wodę uznaje się wodę o temp. w przedziale 12–8 °C, a za lodowatą o temp. ok. 4 °C

- Regularne kąpiele w wodzie wpływają korzystnie na ciało i ducha, jednak wyjątkowe właściwości hartujące, pomagające zaadaptować się do trudnych zimowych warunków, mają kąpiele w zimnej lub lodowatej wodzie. W Polsce znane jest przysłowie „zimna woda zdrowia doda”. Dla zażywających takich kąpieli, jest to najprawdziwsze powiedzenie.

Łuksz Szewczyk morsuje od ośmiu lat, a klub „Obłędnie Zmorsowani” założył pięć lat temu. Przez te lata sporo ludzi się przez niego przewinęło. Obecnie jest w nim czynnych morsów około dwudziestu.

- Przy wejściu do lodowatej wody, towarzyszy nam adrenalina i niesamowite szczęście po wyjściu. Lubimy się hartować łącząc lodowatą kąpiel z gorącą sauną na przemian wielokrotnie. Każdy w wodzie jest tyle czasu, na ile mu jest przyjemnie. To nie zawody nikt nikogo do niczego nie zmusza, ani nie krytykuje

– informuje Łukasz Szewczyk.

Morsowanie na przystani w Nowej Wsi Zbąskiej

- Na Przystani u Marcina jest świetna plaża i szybko robi się głęboko, przepływająca rzeka sprzyja nawet temu że woda tam tak szybko nie zamarza a jest zimna jak wszędzie indziej. Sauna jest też piękną atrakcją, mamy miejsce na ognisko, można nawet wykupić sobie nocleg, albo przebrać się w pomieszczeniu, bo z tym jest największy problem przy morsowaniu ze względu na wiatr.

Jak zaczynamy?

- Morsowanie można zacząć od zimnych prysznicy, żeby polubić zimno. Następnie spróbować wejść do wody z doświadczonym morsem, żeby sprawdzić czy ta przygoda jest dobra i dla mnie.

Pierwsze wejście do wody ograniczyć do minuty, zanurzyć serce, opanować oddech. Po czym dobrze się wygrzać żeby się nie przeziębić. Wszystko z umiarem i rozwagą, bo za szybkie rozgrzanie też może być nieprzyjemne.

Miłośnicy zimnych kąpieli, lubią pobiegać kilka km przed morsowaniem, ale wchodzą do wody i bez rozgrzewki. Tętno i tak wskoczy na swój pułap. Wszystko ze spokojem. Nie zaleca się morsować osobom z chorobami serca.

Zimnolubni

Jak twierdzi nasz rozmówca, choruje mniej a jak już mu się to zdarzy to przechodzi chorobę łagodniej. Panie i panowie spotykają się jako klub również na kajakach, w górach, nad morzem. biegają, jeżdżą rowerami na wycieczki. Spędzają czas przy ogniskach i gdzie tylko popadnie. Są otwarci, i zapraszają do wspólnej przygody innych. W grupie raźniej.

Razem są jak rodzina, wspólnie podejmują decyzje i wszyscy są równi.

Pan Łukasz oprócz morsowania biega, fotografuje, uwielbia zbierać grzyby.


Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zbaszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto