Pleszew posłów już miał. 22 lata temu w Sejmie kontraktowym był Józef Sałata, Czesław Skowroński oraz Edward Horoszkiewicz. Potem już nikomu się nie udało, chociaż startowali m.in. pleszewski starosta Michał Karalus. Gdyby cały powiat się spiął i głosował na jednego, może by się udało, ale to jest niemożliwe, bo za ludźmi stoją partie. A elektorat preferencje ma różne.
W październikowych wyborach wszystkie partie będą miały na swoich listach kandydatów z powiatu pleszewskiego. Po dwóch ma PSL oraz PiS, po jednym SLD i PO. Najwyższe miejsce na liście ma Maria Górczyńska radna powiatu z PSL. Ludowcy postawili też na Marka Zdunka od 21 lat wójta Gołuchowa. Z list PiS wystartuje Czesław Szymoniak - radny gminy Gołuchów oraz Renata Reszel - radna powiatu pleszewskiego.
PO będzie reprezentować Marcin Sitnicki - radny miasta i gminy Pleszew. SLD prawdopodobnie ma mieć kandydata Artura Chołodego - lidera partii w powiecie, byłego radnego miejskiego. Od kilku miesięcy uśmiecha się on do wyborców z licznych plakatów. Z bilboradów uśmiecha się też Czesław Szymoniak - promuje chleb z wielkopolskich piekarń.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?