Tradycyjny obrzęd dożynkowy, śpiewający sołtys i polonez nagrodzony owacjami na stojąco. Suchorzew pięknie podziękował za tegoroczne zbiory

Święto plonów podzielono na dwie części. Przed południem w kościele parafialnym p.w. św. Bartłomieja w Kowalewie została odprawiona uroczysta msza. św., podczas której kapłan poświęcił chleb i wieniec dożynkowy. O 16.00 mieszkańcy spotkali się w parku przy sali wiejskiej. Ta faza rozpoczęła się od wypuszczenia w niebo balonów. Następnie głos zabrał sołtys Dariusz Dryjański. - To był trudny rok dla rolników. Susza spowodowała znaczne szkody. Plony są niższe niż w ubiegłym roku. Rzadko zdarza się taki rok, żeby pogoda w pełni sprzyjała gospodarzom. Przyroda nie szczędzi przeciwności i pokazuje, jak człowiek jest zależny od wszechmocnych sił natury. Dzięki waszej pracy jednak nie zabraknie chleba na naszych stołach. Niech dzisiejsza uroczystość będzie wypełniona radością i zabawą. Szczęść wam Boże w dalszej pracy - mówił gospodarz Suchorzewa, który w dalszej części dożynek pokusił się o zaśpiewanie dwóch piosenek.

Funkcję starostów pełnili Emilia Olszak i Leszek Sobczak. To oni przekazali przedstawicielom władz chleb dożynkowy, wieniec ofiarowała młodzież. Tradycyjny obrzęd zaprezentował zespół "Głogowianie". Zdolnościami recytatorskimi, tanecznymi i wokalnymi popisywały się dzieci. Wyjątkowym momentem był polonez w wykonaniu „starszej młodzieży” z Suchorzewa. Po jego zakończeniu mieszkańcy wsi zaprosili do tańca gości na czele z Izabelą Świątek, zastępcą burmistrza MiG Pleszew, Damianem Szwedziakiem, wicestarostą powiatu oraz Marianem Adamkiem, przewodniczącym Rady Powiatu Pleszewskiego. O oprawę muzyczną zadbała kapela "Pleszewioki". Ostatni punkt dożynek stanowiła zabawa taneczna. Tutaj o odpowiedni nastrój zadbał zespół Aspect.

Na gości czekał bufet, stoiska handlowe, nie zabrakło atrakcji dla najmłodszych.

Na święto plonów zaprosili: sołtys Dariusz Dryjański oraz Rada Sołecka wsi Suchorzew.

Strzały w parku w Drawsku Pomorskim. Starsza kobieta raniona śrutem w twarz