Rowerami i samochodami. Mężczyźni przyłapani na jeździe pod wpływem alkoholu. Pleszewska policja podsumowała długi weekend

Długi weekend na terenie powiatu pleszewskiego minął dość spokojnie. Policja nie odnotowała żadnego wypadku drogowego. Mundurowi zatrzymali czterech mężczyzn, którzy zdecydowali się na jazdę pod wpływem alkoholu.

Jako pierwszy 29 maja, w godzinach popołudniowych, „wpadł” 41-letni rowerzysta. Badanie na urządzeniu pomiarowym wykazało 1,3 promila. Do zdarzenia doszło na ulicy Kaliskiej w Gizałkach.

Rok młodszy mieszkaniec gminy Pleszew kierował samochodem marki Opel w stanie po użyciu alkoholu. Mężczyzna miał blisko 0,3 promila w wydychanym powietrzu. Policjanci zatrzymali go w piątkowy poranek na ulicy Kaliskiej.

Tego samego dnia w Fabianowie funkcjonariusze zatrzymali do kontroli kierowcę volkswagena golfa. Pojazdem jechał 42-letni mieszkaniec Dobrzycy. W jego przypadku badanie na urządzeniu pomiarowym wykazało blisko 0,3 promila alkoholu w organizmie.

Ostatnia osoba została zatrzymana 2 czerwca po 19 w miejscowości Leszczyca. Po raz drugi padło na rowerzystę. 45-letni mieszkaniec powiatu wrzesińskiego odnotował identyczny wynik co 40-letni mieszkaniec gminy Pleszew.

- Kierowcom, którzy wsiedli „za kółko” pod wpływem alkoholu grozi kara grzywny lub aresztu. Mundurowi zatrzymali obu mężczyznom prawo jazdy. Natomiast rowerzyści za popełnione wykroczenie zostali ukarani mandatami - mówi asp. szt. Monika Kołaska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.