Ratowali ludzi, gasili pożary. 70 ochotników wzięło udział w manewrach na terenie gminy Chocz

Trzynaście jednostek OSP z powiatu pleszewskiego uczestniczyło w ćwiczeniach zorganizowanych na terenie gminy Chocz. Do udziału w manewrach zostały zaproszone te, które należą do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego oraz przedstawiciele gospodarzy:

• OSP Broniszewice;
• OSP Chocz;
• OSP Czermin;
• OSP Dobrzyca;
• OSP Gizałki;
• OSP Gołuchów;
• OSP Józefów;
• OSP Kowalew;
• OSP Kuźnia-Piła;
• OSP Kwileń;
• OSP Niniew;
• OSP Pleszew;
• OSP Wierzchy-Leszczyca.

Nad przebiegiem ćwiczeń czuwali funkcjonariusze Komendy Powiatowej PSP w Pleszewie. Na ochotników podzielonych na plutony czekały zadania w czterech lokalizacjach.

- W Niniewie ratownicy musieli poradzić sobie z pożarem budynku. Jak się okazało w trakcie prowadzonych działań, do pożaru doszło w wyniku podpalenia, a podpalacz „powiesił się” w środku płonącego budynku

- opisuje mł. kpt. Artur Burchacki. Z kolei w Józefowie scenariusz ćwiczeń zakładał, że podczas silnego wiatru na jedną z dwóch osób przebywających w lesie przewróciło się drzewo. Druga, nie mogąc wyciągnąć poszkodowanego, postanowiła pobiec po pomoc. Przebiegając przez drogę wpadła pod jadący samochód. Kierujący pojazdem chcąc uniknąć zderzenia, wjechał na skarpę, auto przewróciło się na bok, mężczyzna stracił przytomność. Ochotnicy musieli więc pomóc trzem osobom. Kolejne zadania przygotowano w Kwileniu, gdzie wyznaczono także zbiórkę zastępów.

- Trzecie wyzwanie to konieczność przepompowania i przetłaczania dużej ilości wody ze zbiornika wodnego „Glinianki” w Kwileniu na znaczną odległość. Strażacy musieli zorganizować punkt czerpania wody na zbiorniku wodnym i przepompować 10 tyś. litrów wody do kolejnego zbiornika. Następnie należało zassać wodę do zbiornika w samochodzie pożarniczym i przetłoczyć ją na dużą odległość

- opowiada mł. kpt. Artur Burchacki. Na koniec pracowano również nad łącznością.

W ćwiczeniach wzięło udział około 70 ochotników i 10 funkcjonariuszy KP PSP w Pleszewie. Manewry nadzorował Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie bryg. Roland Egiert, a obserwowali je także przedstawiciele władz samorządowych: starosta Maciej Wasielewski, burmistrz gminy Chocz Marian Wielgosik i sekretarz Magdalena Marciniak oraz wójt Gołuchowa Marek Zdunek.

W galerii możecie obejrzeć zdjęcia z manewrów autorstwa Łukasza Szymczaka z OSP Białobłoty.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: