Wśród uczestników rajdu królowały mercedesy, ale pojawiły się także wołgi, moskwicze, syreny, kilkudziesięcioletnie citroeny czy polonezy. Wszystkie można było podziwiać na pleszewskim Rynku, gdzie prowadzący tę część rajdu Mieczysław Szczepaniak wypytywał właścicieli automobili o to, jak zaczęła się ich samochodowa pasja i w jaki sposób stali się posiadaczami niezwykłych pojazdów. Zabytkowe samochody i wspaniała pogoda sprawiły, że oglądających było w tym roku bardzo dużo. Finał rajdu - na terenie parku przy Muzeum Ziemiaństwa w Dobrzycy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?