- W poprzednich konkursach reprezentant resortowej komisji zawsze był obecny - podkreśla. Za skonstruowanie zespołu wybierającego nowego szefa szkoły odpowiada burmistrz i to Mariana Wielgosika radna prosiła o wyjaśnienie tej kwestii.
- Są dwie regulacje tego zakresu. Jedna znajduje się w ustawie o samorządzie gminnym, druga w ustawie o systemie oświaty. W nich można wyczytać, że jest to kompetencja wójta, burmistrz i prezydenta - mówi włodarz gminy. Wróblewska chciała jednak poznać przyczyny pominięcia członka komisji. - Być może straciłem trochę zaufania. Trzeba wszystko brać pod uwagę. Ja nie postawiłem na babcię z Ciświcy, tylko na najważniejsze osoby z Urzędu - podkreśla Marian Wielgosik. W komisji znalazło się miejsce dla sekretarz gminy Magdaleny Marciniak, skarbnik Iwony Andrzejczak i przewodniczącego Rady Jana Woldańskiego.
- Skora jest resortowa komisja, to może rzeczywiście w przyszłości powinno znaleźć się miejsce dla jej członka - próbowała negocjować Ewa Wojciechowska. Burmistrz jednak jeszcze raz podkreślił, że wybór zespołu jest jego kompetencją i stawia na osoby, do których ma największe zaufanie. - To jest motywacja mojego działania. Mniej ufam szefowej komisji oświaty, że mi dobrze doradzi w tym zakresie. Nie mówię, że jej nie ufam, ufam, tylko mniej - podkreśla Marian Wielgosik.
Zdaniem burmistrza osoby, który zasiadły w komisji konkursowej w dużym stopniu poświęcają się sprawom oświaty, dlatego liczy, że skoro dokonały jednogłośnego wyboru, równie zgodnie i rezolutnie będą pracowały z nowym dyrektorem nad rozwiązaniem wszelkich problemów.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?