Protesty kobiet w całej Polsce. Czy wyjdą na ulice również w Pleszewie?

,,Czarny protest" pleszewianek

,,Czarny protest" w 2016 roku rozlał się po kraju. Protestowano przeciwko planom zaostrzenia prawa aborcyjnego w wielu polskich miastach - także w Pleszewie. Inicjatorką spotkania była Małgorzata Wysocka-Balcerek, która podkreślała, że tego dnia występuje nie jako lokalna liderka ,,Nowoczesnej", ale jako kobieta.

Wśród protestujących były jednak nie tylko kobiety. Pojawili się również panowie, którzy wspierali swoje żony i koleżanki w proteście.

Cała grupa w czarnych strojach, dwukrotnie okrążyła ratusz i zapewniła się o dalszym wsparciu przy organizacji kolejnych przedsięwzięć. Niektóre uczestniczki ,,czarnego protestu" podkreślały, że nie są zwolenniczkami całkowitej legalizacji aborcji. Chciały raczej utrzymania kompromisu.

Protesty kobiet w całym kraju

Dziś wiadomo, że o utrzymanie kompromisu będzie bardzo trudno. 22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że ustawowe zapisy zezwalające na aborcję ze względu na poważne wady płodu są niezgodne z Konstytucją RP, a co za tym idzie, nie mogą być wykonywane. Z orzeczeniem TK nie zgadza się wiele środowisk. W Warszawie kobiety protestowały przed siedzibą PiS i pod domem prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego. Planowane są kolejne wydarzenia - nie tylko w stolicy, ale na terenie całego kraju.

Czy i tym razem protestować będą również pleszewianki?

Orzeczenie TK komentują politycy i społecznicy

-

Kobieta kobietom zgotowała taki los, bo pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej Trybunał (Nie)Konstytucyjny wydał wyrok w sprawie całkowitego zakazu aborcji. Odebrał tym samym kobietom prawo do bezpiecznego przerywania ciąży. A to nie koniec, to dopiero początek zaostrzenia praw aborcyjnych, bo kontrrewolucja nie może przecież zatrzymać się w pół drogi. Polska już nie zmierza, to dziki pęd w kierunku wieków średniowiecza

- komentuje Karolina Pawliczak, posłanka Lewicy z naszego okręgu.

- Ktoś trafnie zauważył, że mieliśmy w sobotę cofnąć zegarki tylko o godzinę, a tymczasem Prawo i Sprawiedliwość cofnęło nas 500 lat do tyłu - puentuje czwartkowe wydarzenia poseł KO Jarosław Urbaniak.

A co Wy sądzicie o czwartkowych wydarzeniach? Czekamy na komentarze i opinie. Swoimi emocjami możecie dzielić się również, pisząc maila na adres [email protected]