Prawdziwe tłumy w stolicy. Pleszewianie na Wielkim Marszu 4 czerwca w Warszawie

Marsz 4 czerwca przeszedł ulicami Warszawy. Wydarzenie rozpoczęło się w samo południe, o godz. 12, a zakończyło przemówieniem Donalda Tuska na pl. Zamkowym około godz. 15.30.

— Chcę złożyć przed wami ślubowanie. Idziemy do tych wyborów, aby zwyciężyć i naprawić ludzkie krzywdy. Ślubuję wam zwycięstwo, rozliczenie zła, zadośćuczynienie krzywdom ludzkim i pojednanie między Polakami — zadeklarował lider PO.

Na Wielkim Marszu 4 czerwca w Warszawie nie zabrakło pleszewian na czele z liderem pleszewskich struktur Platformy Obywatelskiej - Piotrem Kusiakiewiczem.

- Tysiące Polaków, w tym kilkusetosobowa delegacja z powiatu pleszewskiego, mówi dzisiaj władzy "Dość"! Przyjechaliśmy tu, by poprzez udział w Wielkim Marszu zademonstrować nasze przywiązanie do takich wartości jak praworządność, równość, demokracja. Jestem tutaj z przyjaciółmi i rodziną, jestem wraz z synami, bo przede wszystkim dla nich pragnę wolnej i europejskiej Polski, szanującej prawa każdego obywatela - mówi Piotr Kusiakiewicz, lider pleszewskich struktur Platformy Obywatelskiej.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: