Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Dym unoszący się nad poddaszem budynku wielorodzinnego dostrzeżono kilka minut po północy.
- Na miejsce pożaru natychmiast udały się zastępy gaśnicze z pleszewskiej Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Gołuchowie. Zabezpieczeni sprzętem ochrony dróg oddechowych strażacy podali prąd piany gaśniczej na palącą się drewnianą konstrukcje poddasza. Aby dostać się do zagrożonych pożarem miejsc strażacy musieli też użyć podnośnika hydraulicznego SH-24, z którego rozbierano pokrycie dachu. Ze względu na bardzo duże zadymienie, do zlokalizowania źródła ognia konieczne było użycie kamery termowizyjnej - relacjonuje mł.asp. Mariusz Glapa - rzecznik prasowy KP PSP w Pleszewie.
Po rozebraniu jednej ze ścianek, strażacy uzyskali dostęp do wszystkich zakamarków poddasza, a pożar udało się ugasić w ciągu kolejnych kilku minut. - Dzięki temu wartość zniszczonego przez pożogę mienia była stosunkowo niewielka - tłumaczy mł.asp. Glapa.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?