Pochodzący z Chocza Piotr Walczak wystąpił w The Voice of Poland. Jakie wrażenie zrobił na jurorach?

Pochodzi z Chocza. Śpiewa od dziecka, niejednokrotnie występował na scenie podczas kulturalnych wydarzeń organizowanych przez Dom Kultury w Pleszewie. Pięć lat temu wyemigrował do Szwecji. Tutaj żyje, pracuje i rozwija muzyczne pasje. Do kraju wrócił, aby wziąć udział w 14. edycji programu The Voice of Poland. W sobotę, 9 września 2023 roku, występ Piotra Walczaka podczas przesłuchań w ciemno mogliśmy obejrzeć w TVP2. Mężczyzna zaśpiewał utwór „Supermoce”. Niestety, żaden z trenerów nie odwrócił się.

- Ma problemy z dynamiką, ale ogólne rokowania są dobre. Zapraszamy za rok

- komentowała na bieżąco Lanberry. 29-latek nie wyklucza, że spróbuje swoich sił po raz kolejny.

- To był mój pierwszy raz w tego rodzaju programie. Nie udało mi się przekonać do siebie jurorów, ale nie jest to moje ostatnie słowo. Nie poddaję się i będę dalej rozwijał się w tym kierunku. Motywacji do działania mi nie brakuje

- podkreśla.

- W Pleszewie śpiewałem choćby przed koncertem Zbigniewa Wodeckiego. Zawsze udawało mi się pokonać tremę, lecz występ przed kamerami, mając świadomość, że pojawię się w telewizji, to zupełnie inna bajka. Stres był ogromny, ale pozytywne emocje wynikające z występu w profesjonalnym studio równie mocne

- dzieli się wrażeniami.

Muzyka towarzyszy mu od najmłodszych lat. Piotr Walczak nie tylko śpiewa, ale również potrafi grać na gitarze, od niedawna uczy się gry na pianinie. Długo traktował swoją artystyczną działalność po prostu jako pasję, od pewnego czasu patrzy na to nieco inaczej.

- To dla mnie bardzo ważna dziedzina i moim marzeniem jest wiązać z nią przyszłość. Udział w The Voice of Poland był pierwszym krokiem w stronę muzycznego rozwoju i sprawdzenia siebie. Teraz biorę się do pracy i mam nadzieję, że jeszcze o mnie usłyszycie

- opowiada.

Występ Piotra Walczaka w programie The Voice of Poland możecie zobaczyć w poniższym filmie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: