Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pleszewianie chodzą w siedmiomilowych butach

Natalia Orszulak
Ewelina i Mariusz w siedmiomilowych butach
Ewelina i Mariusz w siedmiomilowych butach Natalia Orszulak
Ewelina i Mariusz z Pleszewa od 1,5 roku chodzą w ,,siedmiomilowych butach’’

. Pomysł zrodził się podczas oglądania programu ,,Dzień dobry TVN’’. Rodzeństwo poszukało w Internecie osoby, która biega w ,,siedmiomilowych butach’’ .- Zadzwoniliśmy, umówiliśmy się i pojechaliśmy do Warszawy – mówi Mariusz. Sprzedawcą sprzętu, a zarazem instruktorem był Łukasz Zawadka.

– Po 15-20 minutach treningu nauczyliśmy się chodzić, decyzja o kupnie sprzętu zapadła natychmiast – mówi Ewelina. Korzystanie z Poweriser jest trudne. Głównym problemem jest utrzymanie równowagi i ciężaru 7– kilowych szczudeł. Kolejne treningi Ewelina i Mariusz odbyli samodzielnie, ucząc się metodą prób i błędów. Z każdym dniem było lepiej.

– Biegnąc, można rozpędzić się do 30km/h i skakać 2 metry wzwyż – dodaje Mariusz. Choć poweriser to sport ekstremalny, w którym istnieje ryzyko niefortunnego upadku i ciężkich obrażeń, nie zraża to pleszewskich miłośników skoków. Najpierw było mnóstwo upadków, dzięki ochraniaczom unikaliśmy złamań i otarć – tłumaczy Ewelina.

Na razie nie umieją skakać przez przeszkody, jednak jest to marzenie Mariusza i nad tym chce popracować w najbliższych miesiącach. Koszt tego oryginalnego hobby jest niestety duży. ,,Skakające szczudła’’ kosztują około 1300zł, do tego dochodzi koszt ochraniaczy.

Minusem ekstremalnego sportu jest brak możliwości samodzielnego podniesienia się po ewentualnym upadku. Często muszą o pomoc prosić przechodniów lub odpiąć jedno ze szczudeł – opowiada Ewelina. Poweriser wymaga kondycji i odpowiedniego przygotowania.

Po 15 minutach pojawia się ogromne zmęczenie – mówi Mariusz. Skoki korzystnie wpływają na mięśnie brzucha i nóg.Rodzeństwo trenuje raz w tygodniu. Akrobacje wykonują najczęściej na parkingu pleszewskiego supermarketu Lidl lub w rodzinnej wsi Mamoty.

Do bezpiecznego biegania i skoków potrzebna jest równa i twarda nawierzchnia, dlatego wybraliśmy te miejsca – tłumaczą Ewelina i Mariusz. Rodzeństwo w ,,siedmiomilowych butach’’ budzi ogromne zainteresowanie przechodniów, którzy zatrzymują się i przyglądają.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto