Po dwóch pierwszych wygranych finałowych spotkaniach w Pleszewie Open Florentyny z Sudetami, wydawało się, że kwestia awansu jest już rozstrzygnięta! A jednak... Jeszcze raz okazało się, że także i w koszykówce należy grać do końca. Najpierw gracze z grodu nad Nerem dwukrotnie wygrali we własnej hali, następnie dwa razy ulegli na Dolnym Śląsku, ale najboleśniej o tej maksymie przekonali się w środowy wieczór. Podopieczni Duszana Radovicia jeszcze na 3 minuty przed końcem meczu, po trafieniu Bartłomieja Czarkowskiego, wygrywali 59:54, ale niestety końcówka meczu należała do drużyny z Dolnego Śląska. Gdy więc w 39 minucie gry Rafał Niesobski skutecznie wykonał dwa rzuty wolne, koszykarze Sudetów wyszli na prowadzenie, którego już – ku rozpaczy – zespołu gospodarzy nie „wypuścili z rąk”! A zatem w przyszłym sezonie prawo gry w I lidze wywalczył sobie zespół z Jeleniej Góry. Pleszewianie swojej szansy mogą już tylko szukać w barażach, w których prawo gry wywalczyły również zespoły: MKS Polonia Przemyśl i SIDen Polski Cukier Toruń.
Open Florentyna Pleszew – Focus Mall Sudety Jelenia Góra 66:69 (12:9, 21:21, 17:16, 16:23)
Open Florentyna: Ratajczak 20, Dryjański 13, Stankiewicz 8 (2x3), Czarkowski 8, Gacek 7 (1x3), Nowak 5, M. Ecka 3 (1x3), Kaczmarzyk 2, Szymczak 0.
Focus Mall Sudety: Matczak 20, R. Niesobski 17, Niesobski 13 (3x3), Czech 12, Samiec 4 (1x3), Wilusz 2, Czekański 1.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?