Lekarze rodzinni krytycznie pomysłowi ministra. Napisali do niego list
Nie ma porozumienia na linii minister zdrowia – lekarze rodzinni, którzy wystosowali do ministra Adama Niedzielskiego specjalny list. W piśmie wskazują, że pomysł, by przyjmować osoby powyżej 60. roku życia w pierwszej kolejności w ciągu 48 godzin od wykrycia zakażenia koronawirusem może być szkodliwy dla funkcjonowania opieki medycznej.
Sprzeciwiamy się by kwalifikacja do przeprowadzenia badania była oparta wyłącznie na zalecaniach administracyjnych, a nie merytorycznych. (…) Zwracamy uwagę, że jedynie lekarz jest uprawniony do właściwej oceny stanu pacjenta, w tym także tego, czy wymaga wizyty osobistej, czego dokonuje na podstawie dokładnie zebranego wywiadu, oceny sytuacji oraz saturacji krwi. Niezrozumiałym jest również zakreślenie granicy wiekowej na poziomie 60 lat, wyznacznikiem winien być stan pacjenta, a nie jego wiek– czytamy w dokumencie, pod którym podpisali się dr n. med. Artur de Rosier, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej Wielkopolskiej Izby Lekarskiej oraz lek. Elżbieta Marcinkowska, sekretarz tej instytucji.
W dalszej części czytamy:
Ścisłe przestrzeganie narzuconych regulacji administracyjnych skutkować będzie zmniejszeniem równego dostępu do opieki lekarskiej pacjentów z innymi schorzeniami i kontynuacji leczenia chorób przewlekłych oraz załamaniem się systemu podstawowej opieki zdrowotnej. Wobec obecnej dramatycznej sytuacji kadrowej w POZ lekarze nie są w stanie wykonać dodatkowych narzuconych administracyjnie obowiązków.
Lekarze rodzinni krytycznie pomysłowi ministra.
Według nowego rozporządzenia Ministra Zdrowia lekarze rodzinni mają odbywać wizyty domowe u pacjentów w wieku powyżej 60 lat, którzy przebywają na izolacji w związku z zakażeniem koronawirusem. Lekarz rodzinny powinien odwiedzić pacjenta nie później niż w ciągu 48 godzin od skierowania zarażonego na kwarantannę i wykonać oraz ocenić jego stan zdrowia. Takie badanie może się również odbyć w poradni, ale pod warunkiem, że stan pacjenta na to pozwala.
Minister Zdrowia, Adama Niedzielski, na konferencji prasowej w Poznaniu podkreślał, że lekarze odwiedzający chorego na izolacji nie muszą być ubrani w kombinezony ochronne. Muszą mieć natomiast założone: fartuch lekarski, rękawiczki ochronne, gogle i maskę ochronną.
Proponowane rozwiązanie przyczyni się do wzmocnienia opieki przedszpitalnej nad pacjentem zakażonym lub podejrzanym o zakażenie wirusem SARS-CoV-2. Takiego stanowiska nie podzielają jednak lekarze POZ, dla których nowe regulacje będą dużym obciążeniem - można przeczytać w uzasadnieniu rozporządzenia
Polub nas na FB
POLECAMY RÓWNIEŻ
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?