Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Opatrzność uratowała kierowców

Jacek Tomczak
W sobotę w południe na Placu Wolności w Pleszewie doszło do groźnej kolizji dwóch pojazdów. Pieszych i kierowców uratowała Opatrzność

Jadący ulicą Wojska Polskiego 18-letni kierowca renaulta clio, najprawdopodobniej wskutek nadmiernej prędkości, nie opanował auta na łuku drogi, zjechał na przeciwny pas ruchu i na wysokości kościoła pw. św. Zbawiciela zderzył się z bmw Z1. Siła uderzenia była tak wielka, że ważące blisko dwie tony bmw przemieściło się pod budynek DPS. Tylko nadzwyczajnemu szczęściu należy zawdzięczać, że nikt nie odniósł obrażeń.

– Wyszedł z łuku co najmniej setką, nie miałem żadnych szans, by uniknąć zderzenia – mówi kierujący beemką pleszewianin. – Widziałem go z daleka ale nie miałem dokąd uciekać, nawet na chodnik, bo uniemożliwiały mi to drzewa i wysoki krawężnik.
Świadkowie zdarzenia dodają, że zazwyczaj o tej porze w miejscu, gdzie doszło do kolizji chodnikiem i przejściem po zebrach przechodzi się wiele osób. Tym razem chyba czuwała nad nimi Opatrzność.
Kierujący renaultem , mieszkaniec Pleszewa posiada prawo jazdy od dwóch miesięcy. Za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto