- Niestety, nie było szans na uratowanie znajdujących się wewnątrz osiemnastu tysięcy kurcząt. Dzięki działaniom strażaków udało się jednak uratować dwa razy więcej piskląt z drugiego pawilonu. Kurczętom zagrażał nie tylko ogień, ale również silne zadymienie, dlatego też konieczne było ciągłe napowietrzanie pomieszczeń kurnika za pomocą wentylatorów oddymiających. Strażacy musieli również udzielić pierwszej pomocy dwóm osobom, które zasłabły na wskutek silnych przeżyć związanych z tym zdarzeniem - mówi nam asp. Mariusz Glapa, rzecznik prasowy KP PSP Pleszew.
Więcej o pożarze przeczytacie:[TUTAJ]
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
