Na wstępie zaznaczamy, że statystyki odnoszą się do chorób zakaźnych, bo tylko taki rejestr jest prowadzony przez PSSE. Tak więc grypa, ospa wietrzna, oraz biegunka i zapalenie żołądkowo-jelitowe BNO, o prawdopodobnie zakaźnym pochodzeniu - to najczęstsze choroby, na jakie uskarżaliśmy się w minionych dwunastu miesiącach.
- W ubiegłym roku odnotowaliśmy 2586 przypadków podejrzeń zachorowań na grypę . Ponad połowę tej liczby stanowią dzieci w wieku do 14 lat. W porównaniu z 2015 r. zanotowaliśmy spadek o ponad 300 zachorowań. Współczynnik zapadalności podejrzeń grypy w minionych dwunastu miesiącach to 4095,2
- mówi Gizela Szarpak z PSSE w Pleszewie. Współczynnik obliczono wg danych Urzędu Statystycznego na dzień 30 czerwca 2016 r. W tym okresie powiat pleszewski zamieszkiwało ponad 63 tys. ludzi.
202 osoby mniej zmagały się z ospą wietrzną. W 2015 r. było to 499 przypadków, w ubiegłym 297. Tradycyjnie najczęściej walczyły z nią dzieci. Choroba ta postrzegana jest jako niezbyt groźna. Panuje także przekonanie, że jej przebieg u najmłodszych jest zwykle łagodniejszy niż u dorosłych, ale nie jest to prawda. - Z 81 do 60 spadła również liczba osób chorujących na biegunkę i zapalenie żołądkowo-jelitowe BNO, o prawdopodobnie zakaźnym pochodzeniu - podkreśla Gizela Szarpak.
Zdecydowanie zmniejszyła się liczba osób cierpiących na wirusowe i inne określone zakażenia jelitowe. Przed dwoma laty zanotowano 63 przypadki, w minionych dwunastu miesiącach tylko 18. Mniej było również dzieci w wieku do lat dwóch cierpiących na tę chorobę. Tutaj liczba przypadków zmalała z 30 do 12. Trzy osoby zmagały się z bakteryjnym zakażeniem jelitowym wywołaną przez bakterię E coli oraz tzw. Clostridium difficile.
W minionych dwunastu miesiącach przybyło za to chorujących na krztusiec i wirusowe zapalenie opon mózgowych. W pierwszym przypadku ilość zachorowań wrosła z 2 do 11, w drugim z 1 do 4. Mniej ludzi cierpiało na szkarlatynę, różyczkę i świnkę. W sumie na te choroby uskarżało się 7 osób (odpowiednio 4, 1, 2). Znaczny spadek - z 30 do 6 - zanotowano również w przypadku salmonelozy.
Siedem osób w związku z narażeniem na wściekliznę wymagało szczepień. U dwóch osób zdiagnozowano wczesną kiłę. Ponadto odnotowano jeszcze po jednym przypadku nowego zakażenia wirusem HIV, wirusowego zapalenia typu B (przewlekłe) i C oraz dwa choroby o nazwie borelioza z Lyme. W porównaniu z 2015 r. w ogóle nie odnotowano przypadków zachorowań na odrę czy jersiniozę pozajelitową. Choć trzeba podkreślić, że i w poprzednich latach stanowiły one margines.
W sumie w 2106 r. - nie licząc podejrzeń i zachorowań na grypę - w rejestrze zanotowano 715 przypadków chorób zakaźnych. W porównaniu z 2015 r., jest to blisko 300 przypadków mniej.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?