Libero Domer: gra w serii "A" III ligi nie jest pewna...

Panie prezesie, czy drużynę Libero Domer Pleszew w przyszłym sezonie będziemy oglądać w rywalizacji III ligi serii A?
Za wcześnie jeszcze na ostateczną deklarację, bo zgłoszenia drużyn do wielkopolskich rozgrywek można dokonywać aż do czerwca bieżącego roku.

Gdzie nam w obecnej chwili bliżej? Do gry w serii „A”, czy jednak do pozostania w grupie „B”?
Nie będę ukrywał, że w obecnej chwili bliżsi jesteśmy zgłoszenia zespołu do serii „B”... Do czerwca mamy jednak czas na podjęcie ostatecznej decyzji...!

pl

Dlaczego nie ma jednoznacznej decyzji ?
We wszystkich meczach zakończonego niedawno sezonu zagrały trzy zawodniczki. Mam tu na myśli: Darię Kałużną, Karolinę Chwalińską i Joannę Lewandowską. Karolina kończy właśnie szkołę i nie wiadomo, czy jesienią zagra jeszcze w naszych barwach. Z kolei jeśli Asia znajdzie pracę, to również musimy liczyć się z tym, że wtedy praca stanie się dla niej priorytetem. Więc tak naprawdę, pewną siatkarką do gry pozostaje jedynie Daria. Oczywiście bazować zamierzamy na studentkach, ale z konieczności i młodsze dziewczęta będą miały okazję ogrywać się wśród bardziej doświadczonych koleżanek.

A co z pozostałymi siatkarkami?
W tej chwili Hania Szydłowska przebywa już poza Pleszewem, Martyna Kunert, Natalia Durska i Weronika Nawrocka koncentrują się przede wszystkim na nauce i sprawach rodzinnych, a my jako klub nie moglibyśmy w tej sytuacji w nieskończoność przekładać meczów w rozgrywkach serii „A”, bo przecież odejście od pierwotnego terminu spotkania, wiąże się z dodatkowymi kosztami...

Może jednak powrócą zawodniczki, które jeszcze nie tak dawno reprezentowały barwy Libero Domer ?
Być może rzeczywiście tak się stanie, jednak czy tak będzie, czas pokaże. Na razie trudno i pod tym względem o wielki optymizm...

Jeśli siatkarki Libero Domer pozostaną po raz kolejny w serii „B” III ligi, to czy nie obawia się pan fali krytyki?
Zdaję sobie sprawę, że krytykować innych, lubi wiele osób... Uważam jednak, że jeśli siatkówka ma pozostać w ligowym wydaniu w naszym mieście, to być może trzeba będzie pozostać w serii „B”. Mieliśmy już w Pleszewie taki zespół, który co roku walczył o awans, a dziś pozostały po nim wspomnienia... A my chcemy, żeby Libero Domer nie tylko przetrwało, ale i trwało w świadomości pleszewskich kibiców! Dodam, że dla zawodniczek Libero Domer siatkówka nie jest źródłem utrzymania. Dziewczyny grają dla swojej przyjemności! Chciałbym więc podkreślić, że nie pobierają one z tytułu gry żadnych gratyfikacji finansowych!