Lena Jankowiak na podium, dobry występ Majki Majdeckiej

W zawodach nie mogło zabraknąć zawodniczek "Chrobrego” Gizałki. W gronie juniorek swoją formę sprawdziły Ewa Mazurek i Majka Majdecka, natomiast w kategorii skrzatek walczyła Lena Jankowiak. Dla tej ostatniej był to piąty start w zmaganiach na szczeblu wojewódzkim i piąte podium. - III miejsce i powrót z pucharem to potwierdzenie, że młoda zawodniczka ma wszelkie predyspozycje do bycia jedną z najlepszych w Wielkopolsce przez długi okres sportowej kariery - podkreśla trener Andrzej Poźniak.

W wojewódzkiej czołówce na dobre zadomowiły się Majka Majdecka i Ewa Mazurek. W Objezierzu znakomicie zagrała Majka, która mimo rozstawienia z dopiero 21 numerem pokonała trzy wyżej klasyfikowane zawodniczki. Szczególnie cenne były zwycięstwa z Zuzanną Lewandowską (numer 5), mającej za sobą udział w meczach pierwszoligowego zespołu Stelli Gniezno oraz Martą Zielińską, która w ubiegłych latach radziła sobie ze starszymi klubowymi koleżankami Majki. W ten sposób tenisistka "Chrobrego" dotarła do półfinału. Tam zmierzyła się z tenisistką LKTS Luboń Mają Zielińską. Porażka spowodowała, że podopieczna Andrzeja Poźniaka musiała rozegrać kolejne dwa pojedynki, by znaleźć się w strefie medalowej. Pierwszy z nich zakończył się zwycięstwem. Niestety drogę do trzeciego miejsca zamknęła Anita Chudy ze Stelli Gniezno. Ostatecznie Majka Majdecka zajęła czwartą lokatę. - Cieszy przede wszystkim dobra i skuteczna gra w długich wymianach oraz coraz większy spokój w rozgrywaniu nerwowych końcówek poszczególnych setów - podkreśla trener Poźniak

Ewa Mazurek również zasłużyła na słowa pochwały. W meczach z wyżej notowanymi zawodniczkami prezentowała dobrą dyspozycję. -15 miejsce nie w pełni oddaje możliwości i umiejętności jakie posiada Ewa. Jej potencjał był wyraźnie widoczny w wygranych meczach z Wiktorią Bogalską z Obornik oraz Izabelą Sołtysiak, reprezentantką Mrowina - podkreśla Andrzej Poźniak.