Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Klasowa wycieczka gimnazjalistów z Kowalewa

RED
Klasy pierwsze Gimnazjum im. Jana Pawła II w Kowalewie wybrały się  na dwudniową wycieczkę przyrodniczo-krajoznawczo-integracyjną na Dolny Śląsk.
Klasy pierwsze Gimnazjum im. Jana Pawła II w Kowalewie wybrały się na dwudniową wycieczkę przyrodniczo-krajoznawczo-integracyjną na Dolny Śląsk.
Klasy pierwsze Gimnazjum im. Jana Pawła II w Kowalewie wybrały się na dwudniową wycieczkę przyrodniczo-krajoznawczo-integracyjną na Dolny Śląsk.

Wycieczka gimnazjalistów z Kowalewa

Nieopodal Wrocławia w miejscowości Ślęza zawitaliśmy do Zamku Topacz, gdzie na terenie dużego hotelowego kompleksu znajduje się Muzeum Motoryzacji - mówi Mirela Robakowska

Kolekcja jest imponująca, zawiera reprezentację unikalnych polskich pojazdów przedwojennych takich jak Fiat 508, Sokoły, motocykle MOJ, Perkun, Podkowa, wszystkie seryjnie produkowane modele motocykli marki WFM,WSK,SHL, Junak, oraz polskie motorowery. Samochody PRL-u: Mikrus, Syrena 100, Warszawa, Nysa, Fiat 125p,126p i Polonez oraz kolekcję aut marki Bentley i Rolls Royce, niemieckie motocykle II Wojny Światowej, Forda T, Jaguara i wiele innych.

- Wszyscy uważnie słuchali i podziwiali pięknie odrestaurowane, błyszczące stare auta, którymi „za drobną opłatą” można poszaleć na naszych drogach.Po krótkim spacerze pojechaliśmy dalej - dodaje Mirela Robakowska

Na Przedgórzu Sudeckim najwyższym wzniesieniem jest Masyw Śęży, wznoszący się na wysokość 718 m n.p.m.

- Piękna samotnie stojąca Ślęża stała się naszym celem numer dwa, choć niestety była niewidoczna ze względu na spowijającą ją mgłę. Wędrówkę rozpoczęliśmy na parkingu pod Wieżycą, u podnóża góry i mozolnie powoli wędrowaliśmy przez jesienny, kolorowy las. Raz pod górkę, to znowu trochę z górki, żeby nie było monotonnie. Wreszcie po dwóch godzinach spaceru zdobyliśmy szczyt. Górska wycieczka zakończyła się sukcesem. Czas na odpoczynek, coś ciepłego w schronisku i trzeba schodzić. Po następnej godzinie dotarliśmy na Przełęcz Tąpadła, gdzie czekało nasze auto, aby zawieźć nas na na miejsce noclegu. Trochę odpoczynku, posiłek, toaleta wieczorna, rozmowy przed snem, i tak oto pierwszy dzień wycieczki za nami - wspomina Małgorzata Baron - Galewska

Wtorek rozpoczął się pobudką o siódmej rano. Po śniadaniu wszyscy spakowali rzeczy i udali się dalej, w Góry Sowie. Mgła gdzieś zniknęła, od rana piechurów powitało piękne bezchmurne niebo i ciepłe słoneczko.

- Dotarliśmy do Przełęczy Jugowskiej, skąd wyruszyliśmy na Wielką Sowę, najwyższy szczyt Gór Sowich. G Górska wycieczka była przyjemna, dość długa, podziwialiśmy pięknie wybarwione jesienne buki, dęby i jawory, dojrzałe owoce jarzębiny na tle ciemnej zieleni świerków.W końcu udało nam się dotrzeć na szczyt, gdzie dumnie prezentuje się wybudowana w 1906 roku, niedawno odnowiona, przypominająca trochę latarnię morską wieża widokowa. Panoramę wokół można podziwiać ze szczytu wieży, co też uczyniliśmy.Widok z góry był imponujący, całe Sudety przed nami. Po krótkim odpoczynku zarządziliśmy odwrót i zaczęliśmy schodzić - mówi Teresa Zielińska

- Szlak cały czas prowadził pośród lasu, nasze płuca dostały dużą dawkę świeżego powietrza, a nasze oczy piękne widoki. Dorarliśmy w końcu do miejscowości Rzeczka, skąd pojechaliśmy jeszcze zobaczyć starą zaporę wodną zbudowaną ponad sto lat temu na rzece Bystrzycy.Tama prezentowała się dumnie, jesienny las odbijał się w wodzie, a my po obejrzeniu zapory, zmęczeni, ale szczęśliwi ruszyliśmy w drogę powrotną do domu - opowiada Mirela Robakowska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto