Jadwiga i Roman Chwałkowscy z Pleszewa obchodzili Złote Gody! Rodzina zorganizowała dla nich niespodziankę!

Ponad pół wieku temu stanęli na ślubnym kobiercu, teraz świętują Złote Gody. Tego wyjątkowego dnia państwu Jadwidze i Romanowi Chwałkowskim z Pleszewa towarzyszyła cała rodzina. Obecni byli synowie z rodzinami oraz 3 wnucząt. Jubilatów odwiedziło także dalsza rodzina oraz przyjaciele, na co dzień mieszkający wiele kilometrów dalej.

- Dla naszej rodziny było to wyjątkowe przeżycie. Nasz "drugi ślub" zapadnie nam w pamięci, tak jak ten pierwszy. Takie chwile trzeba spędzać z najbliższymi i jestem ogromnie wzruszona z mężem, że na nasze Złote Gody zjechała się praktycznie cała rodzina - opowiada pani Jadwiga.

Podczas imprezy, którą zorganizowali wspólnie z rodziną nie zabrakło niespodzianki, o której pojęcia nie mieli. Nagle na środku sali pojawił się Regionalny Zespół Pieśni i Tańca "Tursko".

- Dla mnie było to totalne zaskoczenie! Nie spodziewałam się takiej niespodzianki. Jak zaczęli grać i śpiewać, to aż łezka z radości mi się w oku zakręciła - mówi pani Jadwiga

Jak opowiadają w rozmowie z portalem pleszew.naszemiasto.pl, państwo Chwałkowscy była to miłość od pierwszego wejrzenia. - Mąż był fryzjerem i pracował obok mojego sklepu. Zawsze rano przychodził po bułki, a ja dla niego te bułki zostawiałam, żeby czasem nikt mu ich nie wykupił. Chyba to była miłość przez żołądek do serca - śmieje się pani Jadwiga i podkreśla, że uśmiech towarzyszy im przez całe wspólne życie.

- Trzeba być wyrozumiałym! Oczywiście zdarza się, że się kłócimy, ale zawsze na wesoło. W końcu najlepszą receptą na wszystkie kłopoty jest śmiech - podkreśla pani Jadwiga.

A szczęście i radość aż od nich bije. Państwo Chwiałkowscy aktywnie uczestniczą w zabawach organizowanych przez pleszewskich seniorów. Są praktycznie na każdej! Jako pierwsi pojawiają się na parkiecie i jako ostatni z niego schodzą! Uwielbiają również wspólnie wypoczywać na działce.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: