Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina stara się o dofinansowanie średniego samochodu bojowego dla OSP Broniszewice. Dotacja może wynieść nawet ponad 90%

Damian Cieślak
Damian Cieślak
Samorząd wnioskował o dofinansowanie w wysokości ponad 992 tys. zł. Radni zabezpieczyli również wkład własny gminy. Chodzi o kwotę 65 tys. zł. (ponad 50 tys. zł na zakup, reszta na pokrycie kosztów ubezpieczenia, rejestracji, itp.)

Nowy samochód ma zastąpić w Broniszewicach pojazd, który służy jednostce od 30 lat. Gmina Czermin o dofinansowanie ubiega się w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Nawet 95% dotacja

- Jak pojawiła się informacja, że jest możliwość pozyskania średniego wozu bojowego, to postanowiliśmy działać. Tak wysokiej dotacji, która może sięgnąć nawet 95% to ja sobie nie przypominam, żal byłoby nie skorzystać - mówi Andrzej Szymczak, radny, a zarazem sołtys Broniszewic.

Wszystko działo się bardzo szybko. Gmina Czermin na złożenie dokumentów miała 12 dni. Potrzebna była zgoda komendanta wojewódzkiego, z której uzyskaniem były małe problemy. Akurat w tym czasie doszło do częściowego zawalenia się jednej z poznańskich kamienic, komendant był więc bardzo zajęty. - Ale wszystko się dobrze skończyło i nasz wniosek został pozytywnie zaopiniowany - podkreśla Andrzej Szymczak.

Radny zaznaczał, że gmina ma ustalone z pozostałym samorządami powiatu pleszewskiego, że w zakresie zakupu średniego samochodu, żaden z nich nie będzie wpychał się w kolejkę.

Wątpliwości radnego

Sprawa toczyła się na tyle szybko , że nie wszyscy radni byli przekonani, co do konieczności zrealizowania zakupu. - Ja mam mieszane uczucia. Nie jesteśmy Państwową Strażą Pożarną. Drogi nam się sypią. W Pieruszycach na wysokości boiska kruszy się asfalt. Po prostu nie wiem, czy w tej chwili stać nas na takie wydatki - zastanawia się Józef Libert.

Radny podkreślał, że był za zakupem samochodu dla Wieczyna, niedawno nowy pojazd otrzymała jednostka z Czermina. - Broniszewice mają dwa wozy, inne jednostki posiadają małe samochody. Ja nie wiem, czy to jest teraz potrzebne. Nie jestem przeciwko, bo sam jestem strażakiem, ale powinniśmy mierzyć siły na zamiary - podkreśla radny.

Żal byłoby nie skorzystać

Większość rajców uważa jednak, że ze względu na wysokie dofinansowanie warto powalczyć o samochód. - Kupić wóz za niecałe 10% wartości to jest rzadka okazja. Grzechem byłoby nie spróbować - mówi Robert Mikołajczak. przewodniczący Rady Gminy w Czerminie. Podobnego zdania jest Sławomir Spychaj. - Uważam, że jeżeli jest możliwość pozyskania tak wysokiej dotacji, to należało spróbować - podkreśla wójt.

Andrzej Szymczak powoływał się na przykład liczącej 6,5 tys. mieszkańców gminy Dobra, położonej w okolicach Jeziorska. Tam władze samorządowe dostrzegając dobrą okazję postanowili wystąpić o zakup aż trzech samochodów. Sam sołtys Broniszewic choć ma nadzieję, że samochód uda się pozyskać, to prawdopodobieństwo pozytywnego rozpatrzenia wniosku ocenia bardzo skromnie. - Myślę, że jest około 10% szansy, że otrzymamy to dofinansowanie - mówi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto