Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Gizałki. Samorząd uregulował kwestię dowozu dzieci do szkół

Damian Cieślak
Damian Cieślak
archiwum - zdjęcie ilustracyjne
1 września dzieci i młodzież powinni wrócić do szkół. Na ten moment przygotowują się również samorządy. Gizalscy radni na sierpniowej sesji postanowili uporządkować kwestię dowozu uczniów do placówek oświatowych.

Rada podjęła uchwałę w sprawie dowozu uczniów do szkół, wobec których gmina Gizałki nie ma obowiązku zapewnienia bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu. - Dla uczniów i rodziców nic się nie zmieni. Klasa autobusów będzie ta sama, dzieci będą dowożone do tych samych miejsc. Po prostu musieliśmy pewne rzeczy uregulować, nadrobić zaległości sprzed lat, stąd pojawiła się konieczność wywołania tej uchwały - tłumaczy wójt Robert Łoza.

Przypomnijmy, że zgodnie z prawem oświatowym gmina musi zapewnić bezpłatny transport i opiekę w czasie przewozu (lub zwrot kosztów przejazdu dziecka i opiekuna środkami komunikacji publicznej jeżeli dowożenie zapewniają rodzice) tym uczniom, którzy do szkoły muszą pokonać ponad 3-kilometrową drogę. Uchwała podjęta przez Radę Gminy Gizałki sprawia, że prawo do bezpłatnego transportu mają również dzieci zamieszkujące na terenie gminy, których droga z domu do szkoły przekracza 2 km. - Tak było również do tej pory. Podjęliśmy uchwałę także po to, abyśmy mogli zakupić dzieciom bilety i tym samym obniżyli koszty. Mieliśmy przypadki w Czołnochowie, Dziewiniu czy nawet w centralnej część Szymanowic, gdzie bez tych uregulowań nie dałoby się tego zrobić - wyjaśnia wójt Robert Łoza.

Gospodarz Gizałek przy okazji podkreślał, że sprawdził się pilotażowy program przewozów otwartych. - Od przyszłego roku zamierzamy go uruchomić na terenie całej gminy - mówi włodarz. Do tej pory był on realizowany w przypadku dowozu dzieci do szkół w Gizałkach i Tomicach. Dla gizalskiego samorządu jest to korzystniejsze rozwiązanie pod względem finansowym. Taką formę transportu dofinansowuje Urząd Marszałkowski. Do tego rodzaju linii można pozyskać również złotówkę rządowego wsparcia. W efekcie cena wozokilometra waha się od 3,80 do 4,00 zł. Z kolei w przypadku przewozów zamkniętych jest to wydatek na poziomie 6,85-7,56 zł.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Gmina Dobrzyca. Uroczystości odpustowe w Lutyni. Relikwie św...

Dożynki parafialne w Czerminie. Mieszkańcy dziękowali za zebrane plony

To jest najdroższa posiadłość na sprzedaż w powiecie pleszew...

To jedna z najdroższych posiadłości na sprzedaż w powiecie p...

Ratownicy medyczni zostali zaatakowani i pobici po przyjeździe do kobiety, która zasłabła na weselu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto