Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Dobrzyca. Pożar sadzy i pomoc w transporcie do punktu szczepień - pracowity tydzień strażaków z OSP Dobrzyca

Damian Cieślak
Damian Cieślak
Strażacy z OSP Dobrzyca w ostatnich dniach trzy razy zostali zadysponowani do zdarzeń. W jednym przypadku gasili pożar sadzy, w pozostałych pomagali mieszkańcom w dotarciu do punktu szczepień.

17 lutego 2021 r. o godz. 18:51 zastęp GCBA 4/24/2,8 został zadysponowany do pożaru sadzy w przewodzie kominowym w miejscowości Sośnica. W akcji gaśniczej uczestniczyli również strażacy z JRG PSP Pleszew. W kolejnych dwóch dniach zastęp SLOp BUS OSP Dobrzyca pomógł osobom niepełnosprawnym oraz mającym trudność w samodzielnym dotarciu do punktu szczepień.

Na czym polega zjawisko pożaru sadzy?

O pożarze sadzy mówimy, gdy dochodzi do zapalenia się nagromadzonych wewnątrz przewodu kominowego pozostałości po pracy urządzenia grzewczego, czyli sadzy. Powstaje ona w wyniku niepełnego spalania się różnych materiałów stałych, jak np. mokrego drewna, śmieci i odpadów komunalnych, których przecież nie wolno w ten sposób utylizować.

Kiedy dochodzi do pożaru sadzy?

- Bezpośrednią przyczynę tego zjawiska należy upatrywać w zaniedbaniach, których dopuszczają się właściciele lub zarządcy budynków w kwestii regularnego czyszczenia przewodów dymowych i spalinowych. Pośrednio do pożaru sadzy przyczynia się także niewłaściwa eksploatacja urządzeń grzewczych, np. wrzucanie do pieca materiałów o złożonym składzie chemicznym, jak np. śmieci - tłumaczy asp. Mariusz Glapa, rzecznik prasowy PSP Pleszew. Nie powinno się ich palić nie tylko ze względów ekologicznych. Wytwarzają one wiele sadzy, która osiada na wewnętrznych ściankach komina i niewyczyszczona stanowi poważne zagrożenie dla mieszkańców domu.

Pożarowi sadzy w kominie towarzyszy bardzo głośny szum spowodowany gwałtowną reakcją spalania w przewodzie kominowym. W niektórych przypadkach z komina dobywają się płomienie ognia, strzelają z niego iskry oraz pojawia się gęsty, ciemny dym. - Wysoka temperatura dochodząca podczas pożaru sadzy nawet do 1000°C doprowadza często do rozszczelnienia komina, co w konsekwencji może spowodować zapalenie się poddasza i pomieszczeń przylegających do przewodów dymowych. Przy uszkodzeniu komina może dojść nawet do rozprzestrzenienia się ognia na cały budynek. Pęknięty komin stwarza także niebezpieczeństwo zaczadzenia mieszkańców budynku - mówi asp. Mariusz Glapa

Co zrobić, gdy sadza się już zapali?

Należy niezwłocznie wezwać straż pożarną, informując szczegółowo dyspozytora o aktualnej sytuacji. - Powinniśmy także wygasić ogień w piecu lub kominku oraz zamknąć dopływ powietrza do tych urządzeń. Należy jednak podkreślić, że absolutnie nie wolno wlewać do palącego się komina wody, gdyż grozi to jego rozerwaniem! - mówi rzecznik prasowy pleszewskiej straży.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Kortez wystąpi w Pleszewie. Koncert zbliża się wielkimi krokami

Zimowe szaleństwo w powiecie pleszewskim. Kuligi w Czerminie...

Dwudziestowieczna Dobrzyca na starej fotografii. Zobaczcie n...

Gołuchowskie morsowanie. Walentynkowo i charytatywnie ZDJĘCIA

Policja otworzyła ogień do protestujących w Mjanmie. Dwie osoby zginęły *DRASTYCZNE ZDJĘCIA*

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto