Pożar domu w Starej Kaźmierce
W środę strażacy po raz kolejny w ostatnich dniach zostali zadysponowani do Starej Kaźmierki. 4 maja doszło tam do pożaru budynku, tego samego, który palił się 29 kwietnia. - Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 20. W chwili dojazdu na miejsce pożarem objęte było jedno pomieszczenie w obiekcie drewnianej konstrukcji. Strażacy podali prąd piany gaśniczej, a następnie sprawdzili teren przy użyciu kamery termowizyjnej - mówi kpt. Paweł Mimier, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Pleszewie. Na miejscu pracowały zastępy z JRG PSP Pleszew, OSP Chocz, OSP Kuźnia-Piłka i OSP Kwileń.
Przyczyny i okoliczności pożaru ustala policja. - Nadpaleniu uległy drewniane elementy budynku, który palił się już kilka dni wcześniej. Do pożaru mogło dojść wskutek zaprószenia ognia przez przebywającego tam mężczyznę - mówi st. asp. Monika Kołaska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Przypomnijmy, że po raz pierwszy dom palił się 29 kwietnia. Wówczas ogniem objęte było całe poddasze. - Strażacy ugasili pożar, po czym przystąpiono do rozbiórki nadpalonej konstrukcji dachu. Na szczęście w czasie pożaru w budynku nie było żadnych osób - mówił ogn. Artur Burchacki z zespołu prasowego Komendy Powiatowej PSP w Pleszewie. W tym przypadku przyczyną najprawdopodobniej było zwarcie instalacji elektrycznej. Kilka godziny później, po północy, na tej samej posesji paliła się skrzynia na drewno. Pożar został ugaszony przez właścicieli przed przybyciem służb.
Polub nas na FB
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?