Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zwiększa się ilość odpadów w rowach i innych nieodpowiednich miejscach. Czy ma to związek z remontem Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów?

Damian Cieślak
Damian Cieślak
Trwa modernizacja PSZOK-u w Dobrzycy. Na czas remontu punkt jest zamknięty dla mieszkańców. Czy w tym można upatrywać przyczyny zwiększającej się ilości odpadów w przydrożnych rowach i innych nieodpowiednich miejscach?

Nie wiem, czy można łączyć jedno z drugim, ale faktem jest, że choćby na odcinku Pleszewska - Ostrowska odpadów przybyło. Co śmieci zostaną uprzątnięte, zaraz pojawiają się nowe. Nieciekawie to wygląda - opowiada radny Bartłomiej Rogala. Przewodniczący Komisji Rewizyjnej już wcześniej wnosił o zakup kamer, które pomogłyby zarejestrować osoby dopuszczające się wyrzucania odpadów w niedozwolonych miejscach. Teraz ponownie wyraził taki pomysł. - Dzięki temu moglibyśmy zrobić z tym porządek - mówi.

Zdecydowany w swoich sądach jest przewodniczący rady Witalis Półrolniczak. - PSZOK musi zostać jak najszybciej zrobiony. Jeśli remont będzie się przedłużał to w najbliższym czasie wszyscy możemy się mocno zdziwić, bo po prostu dzisiaj ludzie są nieobliczalni. To jest sytuacja nie do opisania. Jedziesz do Rudy, leżą worki śmieci, tam gdzie nie powinny leżeć, a zaraz pojawią się gruzy i inne rzeczy - podkreśla.

Na inny problem zwróciła uwagę Lidia Parysek. - Spotkałam się z informacją, że jeżeli przyjedzie się w sobotę późno, ale jeszcze w godzinach funkcjonowania PSZOK-u, to panowie nie zawsze przyjmują śmieci - opowiada przewodnicząca Komisji Oświaty, Kultury, Zdrowia, Spraw Socjalnych i Bezpieczeństwa Publicznego. - Jeżeli nie ma miejsca w kontenerach, to my nie mamy, gdzie tego przyjąć. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, ile w danym okresie zostanie wywiezionych śmieci - odpowiada burmistrz Jarosław Pietrzak. - A co mają zrobić mieszkańcy, jeżeli mają załadowany samochód osobowy? - pyta retorycznie Lidia Parysek.

Odpady będą zabierane częściej?

Wyjściem z tej sytuacji mogłoby być zwiększenie częstotliwości wywozu odpadów z PSZOK-u. To z kolei spowodowałoby większe koszty, które spadłyby na barki mieszkańców. - Decyzja o podniesieniu stawek za odpady należy do państwa - mówi w kierunku radnych burmistrz Pietrzak. - Nie można obciążać tym naszego sumienia - protestuje Lidia Parysek. - Trzeba to przeanalizować i podjąć decyzję - dodaje. - Jeżeli wiemy, ile śmieci zostało oddanych na PSZOK w tym i w poprzednim roku to na tej podstawie możemy określić częstotliwość wywozu w 2020 r. - komentuje Witalis Półrolniczak. - Już kilka lat temu mówiliśmy, że ludzie w ciągu roku czy dwóch wywiozą większość śmieci i sytuacja się ustabilizuje, a my co roku notujemy wzrost ilości odpadów - mówi Jarosław Pietrzak.

Gmina Dobrzyca na rozbudowę PSZOK-u pozyskała blisko 123 tys. zł dofinansowania z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Całkowita wartość inwestycji opiewa na kwotę ponad 200 tys. zł. Po zakończeniu modernizacji mieszkańcy gminy będą mogli oddawać odpady, których do tej pory nie mogli przywozić do punktu. Chodzi m.in. o lakiery i farby.

Małgorzata Rozenek-Majdan: Nowoczesna edukacja seksualna jest niezwykle potrzebna. Z ogromnym niepokojem obserwuję co się dzieje

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto