Wsparcie w działaniach wychowawczych, ale także prowadzeniu gospodarstwa domowego to usługa dedykowana rodzinom zastępczym Wsparcie w działaniach wychowawczych, ale także prowadzeniu gospodarstwa domowego to usługa dedykowana rodzinom zastępczym

Wsparcie w działaniach wychowawczych, ale także prowadzeniu gospodarstwa domowego to usługa dedykowana rodzinom zastępczym. (© Piotr Sawczuk)

Masz zdjęcie do tego tematu?

Wyślij

Praca z asystentem rodziny, poradnictwo czy zatrudnienie osób wspierających rodziny zastępcze w wychowaniu i pracach domowych to tylko część działań, które na terenie metropolii poznańskiej stały się dostępne dzięki unijnym funduszom.

  •  

    Skomentuj

Dobre funkcjonowanie rodzin zarówno tych biologicznych, jak i zastępczych to korzyść dla całego społeczeństwa. Z takiego środowiska wyrastają ludzie, którzy potrafią stawiać czoła wyzwaniom codzienności, chcą i mogą wykorzystywać swój potencjał.

Nic dziwnego więc, że wspieranie rodziny to jeden z najważniejszych priorytetów samorządów każdego szczebla. Ale też niebagatelny wydatek. Fundusze unijne, w ramach WRPO 2014+ pozwoliły zaoferować rodzinom naturalnym i zastępczym więcej potrzebnego im wsparcia.

- Projekt „Poprawa dostępu do usług społecznych wspierających rodzinę i rodzinną pieczę zastępczą na terenie MOF Poznania” jest adresowany do rodzin biologicznych zagrożonych ubóstwem i wykluczeniem społecznym oraz dzieci z rodzin zastępczych - informuje Lidia Leońska, rzeczniczka prasowa Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Poznaniu, który jest partnerem projektu. - Do końca ubiegłego roku z usług w ramach projektu skorzystały 483 osoby, docelowa liczba beneficjentów w latach 2017-2020 to 692 osoby - dodaje.

Największa grupa, bo 441 osób z 133 rodzin, skorzystała z usług asystentów rodzin.

- Ich praca skoncentrowana była przede wszystkim na poszukiwaniu rozwiązań trudnej sytuacji życiowej rodzin, w których są dzieci - podkreśla Lidia Leońska.

Wystarczy być


Na czym polega praca asystenta rodziny? Najogólniej rzecz ujmując to wspieranie rodziny w radzeniu sobie z nękającymi ją kłopotami. Te bywają rozmaite.

- Na ogół to trudności wychowawcze - mówi Angelika Szymanek, asystentka rodzin. - Ale nie są rzadkością rodziny, które borykają się też z innymi problemami takimi, jak np. uzależnienia czy przemoc. Zasadniczym celem naszej pracy jest to, by rodzina zyskała kontrolę nad swoim życiem.

W praktyce może to oznaczać, jak w przypadku jednej z rodzin, której asystuje Angelika Szymanek, znalezienie pracy po długiej przerwie.

- Pani była przez dziesięć lat bezrobotna - mówi asystentka rodzin. - Miała wiele obaw związanych z samym poszukiwaniem pracy. Potrzebowała kogoś kto po prostu udzieli jej wsparcia. Teraz pracuje, jest zadowolona z samego zajęcia, ze współpracy z szefem i z koleżankami. Takie sytuacje uskrzydlają - przyznaje Angelika Szymanek i dodaje zaraz, że nie wszystkie sukcesy są równie spektakularne. - W tej pracy trzeba się cieszyć z każdego postępu - mówi.

Niekiedy ma też do czynienia z sytuacjami niezwykle trudnymi. Jak te, gdy dziecko, dla jego dobra, zostało rodzicom odebrane. Wtedy praca z rodziną zmierza do poprawienia jej funkcjonowania na tyle, by wszyscy znów mogli mieszkać razem.

Angelika Szymanek podkreśla, że unijne fundusze bardzo zwiększyły dostęp do usług asys-tenckich. - Przedtem w naszej filii był tylko jeden asystent rodziny i na jego wsparcie rodziny musiały czekać - mówi. - Gdy jest nas czworo- kolejki się skończyły.

Drugi dorosły


Z możliwości zatrudnienia osoby do pomocy przy sprawowaniu opieki nad dziećmi i przy pracach gospodarskich , którą stworzył realizowany projekt skorzystała Jolanta Szyc, prowadząca rodzinę zastępczą .

- To dla mnie niezwykle cenne - mówi. - Moi wychowankowie to już młodzież. Ja jestem na emeryturze. Osobą, która mnie wspomaga jest młoda kobieta. Ma z młodzieżą dobry kontakt. Tworzy coś w rodzaju pomostu pokoleniowego. Zastępuje mnie, gdy mam wolny dzień. To pozwala mi spokojnie wyjść z domu, spotkać się z ludźmi czy pójść do kina, co od kiedy skończyłam karierę zawodową jest dla mnie szczególnie cenne. Nie mniej ważna jest także możliwość porozmawiania o sprawach wychowanków, przedyskutowania pewnych rzeczy. Z całą pewnością ta pomoc wiele dla mnie znaczy- podkreśla.

Praca w rodzinie zastępczej jest cennym doświadczeniem także dla pani Eweliny, która pomaga Jolancie Szyc.

- To dla mnie bardzo cenne doświadczenie - mówi . - Studiuję pedagogikę, więc mierzenie się z codziennymi problemami, szukanie ich rozwiązania to wyzwanie w sensie zawodowym. W połączeniu z koniecznością ogarnia domowych prac uświadamia człowiekowi co naprawdę znaczy rodzina.

www.wrpo.wielkopolskie.pl


obrazek
  •  Komentarze

Zmieniamy Wielkopolskę

Komentarze (0)

Wydarzenia dnia

Lokalne oferty

reklama

Polecamy

Popularne

Podobne materiały

Hallo

Kto przyjeżdża codziennie do pracy do Poznania? Oto 15 najpopularniejszych kierunków Kto przyjeżdża codziennie do pracy do Poznania? Oto 15 najpopularniejszych kierunków

Kto przyjeżdża codziennie do pracy do Poznania? Oto 15 najpopularniejszych kierunków