- Swoją przestępczą działalność mężczyźni prowadzili na terenie całego powiatu pleszewskiego od grudnia 2019 roku. Zostali zatrzymani na gorącym uczynku, po tym, jak w nocy z 24/25 lutego w miejscowości Karsy ukradli paliwo z dwóch zaparkowanych samochodów ciężarowych. Jak ustalono, ich łupem padło 350 litrów oleju napędowego o łącznej wartości 1800 zł. W samochodzie, którym się poruszali, policjanci znaleźli pojemniki ze skradzionym towarem - relacjonuje asp. Monika Kołaska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.
41 i 42-letni podejrzani trafili do policyjnego aresztu. Wkrótce okazało się jednak, że mają na swoim koncie jeszcze inne przestępstwa. Są sprawcami włamań i kradzieży, do których doszło w ostatnim czasie w naszym powiecie.
- W połowie stycznia wspólnie włamali się do niezamieszkałego budynku, skąd ukradli, min. alkohol i napoje, a także napędy do bram. Swoim działaniem spowodowali straty w wysokości 4500 zł. W międzyczasie kradli też butle gazowe i narzędzia elektryczne, a z terenu placu samochodowego ukradli części od pojazdów, min. poduszki i reflektory. Na tym jednak nie koniec. Mężczyźni włamali się też do zniczomatu, myjni samochodowej i do domku letniskowego, skąd zabrali telewizor - wyjaśnia policjantka.
Jak dodaje, policjantom udało się odzyskać część skradzionych przedmiotów. Podczas prowadzonych czynności, okazało się, że w ukryciu paliwa pomagał im 33-latek. Kryminalni, oprócz skradzionych rzeczy, znaleźli w jego mieszkaniu, amfetaminę.
Zatrzymani byli już notowani. Teraz usłyszeli 21 zarzutów. Sąd Rejonowy w Pleszewie na wniosek Prokuratora Rejonowego w Pleszewie zastosował wobec podejrzanych dozór. W więzieniu mogą spędzić nawet najbliższe 10 lat.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?