W ubiegłą niedzielę policjanci z „patrolówki” zatrzymali 33-letniego mężczyznę, który wspólnie ze swoją 32-letnią konkubiną, chciał opuścić hotel, nie płacąc za swój dwudniowy pobyt. Do zdarzenia doszło w jednej z podpleszewskich wsi.
Właścicielka hotelu wyceniła straty na kwotę ponad tysiąca złotych. Zatrzymani złodzieje są mieszkańcami Kalisza. Oboje trafili do komendy, gdzie zostali przesłuchani.
Kryminalni, zajmujący się tą sprawą, ustalili, że pokrzywdzonych jest więcej. Jak się okazało, w sierpniu br. złodzieje oszukali jeszcze dwóch innych hotelarzy z gm. Gołuchów, u których gościli. Łącznie wyłudzili usługi hotelowe na kwotę przekraczającą dwa tysiące złotych mówi Monika Kołaska - rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.
Para posługiwała się cudzym dowodem osobistym. Oboje są dobrze znani policjantom ze swojego rodzinnego miasta. Mają już na swoim koncie kilkanaście podobnych oszustw.
Złodzieje usłyszeli zarzut doprowadzenia innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem i zarzut posługiwania się cudzym dowodem tożsamości.
Złodzieje przyznali się do wszystkich oszustw. Za te czyny, grozi im kara pozbawienia wolności do lat ośmiu.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?