Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zebranie wiejskie w miejscowości Wierzchy. O co pytali mieszkańcy?

Damian Cieślak
Trwają zebrania wiejskie w gminie Gizałki. Wczoraj wójt Robert Łoza spotkał się z mieszkańcami Wierzchów i Leszczycy

Zebranie odbyło się w szkole podstawowej miejscowości. Problemy z zasięgiem, remonty dróg, czyszczenie rowów, powrót karetki - to najważniejsze tematy poruszone przez mieszkańców.

Część zastrzeżeń odnosiła się do konserwacji rowów melioracyjnych, które często są pozarastane, woda nie może swobodnie przepływać i w efekcie zalewane są pola. - Weźmy choćby Kanał Młynnikowski. Część została wykoszona, ale środek nie został wyczyszczony i woda nie przechodzi - narzekał jeden z mieszkańców. - Dzwoniłem do Ostrowa. Miał być cały rów wykoszony, a nie był - dodawał drugi z mężczyzn. - Powiedziano mi, że będą robione te najgorsze odcinki. Sytuacja była tragiczna i chodziło o to, żeby kanały oczyścić. Wiedziałem, że Zarząd Melioracji jest likwidowany 31 grudnia, a instytucja, która powstała w jego miejsce będzie potrzebowała trochę czasu, aby się ukonstytuować - mówił Robert Łoza.

Dużo czas poświęcono również kwestiom drogowym. Najwięcej planowanej modernizacji nawierzchni gminnej nr G632071P, o którą mieszkańcy Wierzchów walczyli od kilku miesięcy. Nie wiadomo jednak, czy wyremontowany zostanie cały odcinek. - Prosiłbym o zrobienie tej drogi w całości. Nie zostawiajmy tych 200 metrów. To tam jest najwięcej mieszkańców. Ludzie jeżdżą do pracy, dzieci chodzą do szkoły. Jeżeli teraz to zostawimy, to już nikt do tego nie wróci - mówił Rafał Zawal. Zgadzali się z nim pozostali mieszkańcy. - Jeśli już remontujemy tę drogę, to zróbmy ją porządnie, od początku do końca - mówili. Wójt Robert Łoza tłumaczył, że wszystko zależy od możliwości finansowych gminy. - Po to został pan wójtem, żeby myśleć, jak takie sprawy rozwiązać - mówił pół żartem, pół serio jeden z mieszkańców.

Podczas spotkania pytano również o możliwość poprawy zasięgu telefonii komórkowej. - My naprawdę nie mamy na to żadnego wpływu, to jest kwestia nadajników. Operatorzy musieliby to rozbudować, stawiać dodatkowe maszty, słabo to widzę - mówił wójt. Z włodarzem nie do końca zgadzał się Rafał Zawal. - Niektórzy operatorzy szukają miejsc, gdzie jest słaby zasięg i są zainteresowani poczynieniem kroków do poprawy sytuacji - mówił.
Mieszkańcy poruszyli również kwestię powrotu karetki do Gizałek. - Jeżeli nie stanie się nic nie przewidzianego, od lipca powinna być z powrotem u nas - podkreślał wójt.

Stephen Hawking nie żyje. Słynny astrofizyk miał 76 lat

Źródło: US CBS

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto