Organizatorom, którymi są Centrum Kształcenia i Wychowania OHP, Miasto i Gmina Pleszew oraz Powiat Pleszewski zależy na tym, aby wyjątkowy sposób uhonorować tak znaczącą dla miasta postać, stąd też zaproszenie kilkorga członków jego rodziny
- Zaproszenia właśnie zostały wysłane i czekamy na potwierdzenie. Mam nadzieję, że odpowiedzi będą pozytywne -wyjaśnia Krystian Piasecki, dyrektor Centrum.
Los pułkownika dyplomowanego Mieczysława Mozdyniewicza nie oszczędzał. Mowa nie tylko o życiu żołnierza, które nigdy nie należało do łatwych , szczególnie w okresie dwudziestolecia międzywojennego.
- Życiorys mojego Ojca i jego zasługi- wierna służba Ojczyźnie- są powszechnie znane. Dodam tylko, że był również wspaniałym ojcem i głową rodziny. Bywał wprawdzie surowy, ale zawsze sprawiedliwy. Wierzył słowom „ Bóg Honor Ojczyzna” wyhaftowanym na sztandarach jednostek, w których służył i którymi dowodził. Na zawsze pozostał wierny tym ideom, które również wpajał swoim dzieciom i po dziś dzień są one przekazywane w naszej rodzinie z pokolenia na pokolenie. - napisał w liście do organizatorów pleszewskiej uroczystości Mirosław Mozdyniewicz, syn pułkownika.
We wrześniu 1939 roku Mieczysław Mozdyniewicz trafił do niewoli niemieckiej, w której przebywał przez pięć lat. Tam również walczył z okupantem zarzucając Niemcom m.in. łamanie Konwencji Genewskiej. Za to wielokrotnie był surowo karany i skazywany na izolację w bardzo ciężkich warunkach.
- Wcześniej jednak trafił do Pleszewa. Podczas dowodzenia 70 Pułkiem Piechoty w latach 1927-1935 znacząco wpłynął nie tylko na poprawę życia swoich żołnierzy, ale i też przyczynił się do rozwoju miasta. To z jego inicjatywy powstał pleszewski stadion sportowy, na którym ćwiczyli również jego podwładni. Podopieczni pułkownika też dostali szansę na zdobycie wykształcenia, a ich pociechy mogły uczęszczać do przedszkola stworzonego przez pułk. Był również otwarty na współprace z mieszkańcami i wraz ze swoimi żołnierzami czynnie uczestniczył w życiu lokalnej społeczności. Warte podkreślenia jest również to, że w tym mieście znalazł żonę.- Anielę Janiak, z którą miał syna Mirosława - wyjaśnia Krystian Piasecki, dyrektor CKiW oraz współorganizator uroczystości.
Październikowe uroczystości będą kolejnym etapem uczczenia postaci pułkownika przez Centrum Kształcenia i Wychowania OHP w Pleszewie. W 2017 roku na froncie budynku, w którym niegdyś znajdował się sztab generalny wojska, a dziś administracja CKiW - umieszczono pamiątkową tablicę, oprócz tego Rada Miasta i gminy Pleszew nadała placowi "przy armacie" jego imię.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?