Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamontowali drzwi tak, że trudno wejść

Paulina Targaszewska
Czytelniczka
Osoby poruszające się na wózku inwalidzkim bez problemu dojadą do drzwi, ale samo ich otwieranie jest już wyzwaniem.

Do redakcji zgłosiła się Czytelniczka, która dostrzegła problem osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Okazuje się, że drzwi zamontowano podczas remontu w taki sposób, że osoby niepełnosprawne mają duży problem z ich otwieraniem i wejściem do budynku.

Remont nie taki dobry

- Nie mogę pozostać obojętna na - nie można użyć innego słowa - bezmyślność pracowników spółdzielni Kolejarz - napisała w liście do redakcji pani Patrycja. - W budynku przy ul. Potulickiej 40 trwa remont wejścia i klatki schodowej. Mam nadzieję, że interwencja "Głosu" powstrzyma to barbarzyństwo, które spółdzielnia chce zafundować osobom na wózkach inwalidzkich i rodzicom z wózkami.

Budynek liczy ponad 200 mieszkań. Znajduje się tu także dzienny ośrodek pomocy społecznej dla osób starszych i schorowanych. Z myślą o osobach niepełnosprawnych, które poruszają się na wózkach inwalidzkich zamontowano specjalny podjazd. Ułatwia on dojazd do drzwi wejściowych, które prowadzą na klatkę schodową budynku, ale już wejście do środka jest wyzwaniem. Drzwi otwierają się bowiem nie w tą stronę, w którą powinny.

- W budynku powstał nowy podjazd do drzwi wejściowych, to się oczywiście chwali. Ale jak daleko trzeba mieć do rozumu, żeby zdecydować się na wstawienie drzwi, które otwierają się nie w tę stronę, w którą powinny.

Spółdzielnia wprawiła drzwi w ten sposób, że ich otwarcie uniemożliwia wjazd do klatki wózkiem, bo skrzydło blokuje przejazd - pisze w liście nasza Czytelniczka.

- Byłam świadkiem, jak matka z dzieckiem na wózku inwalidzkim "kombinowała" jak dostać się do klatki. Nie mogła otworzyć drzwi i wjechać przodem, tylko musiała minąć drzwi, potem je otworzyć i wciągać wózek tyłem, ponieważ przed drzwiami nie ma nawet miejsca, żeby jakikolwiek wózek obrócić. Jest tak wąsko, że skończyłoby się to upadkiem ze schodów. Tyle się mówi o likwidacji barier architektonicznych, a na ulicy Potulickiej 40 zbudowano prawdziwą przeszkodę. W budynku jest ponad 200 mieszkań, jest też dzienny ośrodek pomocy społecznej dla osób starszych i schorowanych. Remont trwa, jest jeszcze czas, żeby wymienić drzwi na właściwe.

Sprawdzą problem

Ze sprawą zgłosiliśmy się do spółdzielni Kolejarz. Zapytaliśmy czy nieprawidłowo zamontowane drzwi zostaną przełożone na drugą stronę.

- Drzwi zostały zamontowane prawidłowo - mówi Mirosław Bajzert, prezes zarządu spółdzielni Kolejarz. - Niemniej we wtorek dokonamy oceny wejścia do budynku pod kątem przesłanych uwag.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto